Do każdego z nas prawdopodobnie nie raz dzwonili już różni doradcy finansowi próbując zaproponować nam oszczędzanie na emeryturę w ramach III filaru. Polacy nadal niechętnie podchodzą do kwestii oszczędzania w inny sposób niż na lokacie bądź w skarpecie i choć sytuacja się powoli zmienia nie pomagają jej ostatnie giełdowe zawirowania. Doradcy finansowi skarżą się również na to, że Polacy mają bardzo niskie zaufanie do instytucji doradcy i jeśli już inwestują, są jak Zosie Samosie i chcą to robić samodzielnie, przez co niekiedy robią to nieudolnie. Finplan.pl to nowy serwis dla takich inwestorów, którzy zanim spotkają się z doradcą, chcą sami prześledzić strukturę swojego portfela. W ciszy, spokoju i bez doradcy który będzie zbijał ich obiekcje.
Do każdego z nas prawdopodobnie nie raz dzwonili już różni doradcy finansowi próbując zaproponować nam oszczędzanie na emeryturę w ramach III filaru. Polacy nadal niechętnie podchodzą do kwestii oszczędzania w inny sposób niż na lokacie bądź w skarpecie i choć sytuacja się powoli zmienia nie pomagają jej ostatnie giełdowe zawirowania. Doradcy finansowi skarżą się również na to, że Polacy mają bardzo niskie zaufanie do instytucji doradcy i jeśli już inwestują, są jak Zosie Samosie i chcą to robić samodzielnie, przez co niekiedy robią to nieudolnie. Finplan.pl to nowy serwis dla takich inwestorów, którzy zanim spotkają się z doradcą, chcą sami prześledzić strukturę swojego portfela. W ciszy, spokoju i bez doradcy który będzie zbijał ich obiekcje.
Serwis został zaprojektowany głównie dla osób, które zastanawiają się nad zmianami w swoim portfelu inwestycyjnym i myślą o emeryturze, ale kilka opcji, które pojawiają się po drodze, może pomóc nie tylko w myśleniu o emeryturze, ale również w planowaniu codziennych wydatków, a przynajmniej przejrzeniu ich struktury przedstawionej w przejrzysty sposób. Dzięki temu, łatwiej jest zastanowić się nad tym na czym możemy (jeśli musimy) oszczędzać.
Z ciekawszych rzeczy warto też wspomnieć o profilu inwestycyjnym - kilka prostych pytań dotyczących akceptowalnego przez użytkownika poziomu ryzyka obrazuje najbardziej dopasowany do niego profil inwestycyjny , który następnie można porównać z rzeczywistym profilem jaki mamy obecnie (o ile oczywiście posiadamy jakieś zaskórniaki, lokaty, akcje itd).
Serwis ma pewne niedociągnięcia - wprowadzenie większej kwoty zarobków niż przychodów, nadal powoduje wyświetlenie się hurra optymistycznych informacji na temat przyszłych zysków, bez zwrócenia uwagi na to że są one na minusowym poziomie ! Brakuje tu pojawienia się w takiej sytuacji pop'upu z tekstem - ?To z czego ty żyjesz???"
Poza samymi planami finansowymi serwis przemyca też wiele informacji odnośnie tego, że jednak o emeryturze - nawet bardzo odległej pomyśleć trzeba, bo ZUS to raczej nas nie nakarmi...
Serwis jest prosty w obsłudze, użyteczny, bezpłatny i nie wymaga rejestracji. Jeśli się jednak zdecydujemy na rejestrację, serwis zapamięta nasze dane i umożliwi ich modyfikację w przyszłości.
Źródło: finplan.p
