Nadejdzie nowe Crimson Skies?
PIOTR RUSEWICZ • dawno temuJordan Weisman najwidoczniej lubi planować, ponieważ po wskrzeszeniu Shadowrun chciałby zabrać się za reinkarnację innej wielkiej gry, Crimson Skies. Nie ma co się dziwić – Crimson to świetna marka, a Shadowrun Returns skazany jest już na sukces. Dieselpunkowe samoloty zasługują na powrót!
Czy jest szansa na Planescape Torment 2?
Cieszę się, że Weisman posiada prawa do swoich licencji – to facet z pasją i pomysłami. Dotychczas doczekaliśmy się dwóch gier wideo na bazie tej licencji – jednej na Xboxa, jednej na PC, obie wspominam bardzo, ale to bardzo dobrze. Świetny, automatowy system, ładna grafika, intrygujący świat – czego chcieć więcej? Może możliwości kupna, ponieważ wersji pecetowej nie ma ani na GOG.com, ani na Steam. Na szczęście gra z pierwszego Xboxa jest dostępna na Xbox Live Marketplace. Nowe Crimson Skies zapewne poszłoby taką samą drogą.
Podobnie jak w przypadku Shadowrun powrót Crimson Skies może być powrotem finansowanym przez fanów. Kickstarter okazał się prawdziwym przebudzeniem dla branży mającej problem z budżetami dla gier, które nie są tworzone przez kilku gości w piwnicy, ale także nie są robione z myślą o milionowej sprzedaży – słowem, dla tej wspaniałej klasy B, pełnej pomysłów, idei i zabawy. Oczywiście niewykluczone, że nowe Crimson Skies zostanie wyprodukowane za pieniądze ze sprzedaży Shadowrun Returns, ale zobaczymy jeszcze, jak dobrze będą się sprzedawały gry z Kickstartera po ich wyprodukowaniu. Bo tego nie wiemy. Niemniej czekam, bo brakuje fajnych, lekkich i ładnie wykonanych gier z samolotami.
Źródło: VG247
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze