5 powodów, dla których NIE czekam na Grand Theft Auto V

5 powodów, dla których NIE czekam na Grand Theft Auto V15.09.2013 20:00
Redakcja Gadżetomanii

Pierwszy raz w życiu byłem na pokazie, przed którym... skonfiskowano mi smartfona, żebym nic nie nagrał. Przez 40 minut oglądałem w akcji Grand Theft Auto V. I wiecie co? To będzie niepopularny pogląd, ale... nie jestem jakoś przesadnie podekscytowany.

Pierwszy raz w życiu byłem na pokazie, przed którym... skonfiskowano mi smartfona, żebym nic nie nagrał. Przez 40 minut oglądałem w akcji Grand Theft Auto V. I wiecie co? To będzie niepopularny pogląd, ale... nie jestem jakoś przesadnie podekscytowany.

Nie jestem wielkim fanem tej serii, podobnie jak innych gier w podobnej konwencji. I wygląda na to, że nie zostanę nim po premierze GTA V. Dlaczego?

1. Gra jest za duża

Podobno obszar, który zajmuje świat gry, to tyle co całe GTA: Vice City + GTA IV + Read Dead Redemption i... jeszcze trochę. I niemal wszędzie jest coś do roboty.

Sorry, ale mam dziewczynę, pracę, inne pasje. I kilka gier w miesiącu, które chciałbym sprawdzić. Kiedy ja mam to wszystko zwiedzić? Ostatnio zawziąłem się przy Oblivionie i Skyrimie, ale jeśli GTA IV znudziło mnie mniej więcej w połowie, to słabo to widzę...

2. Przełączanie między postaciami? To nie zadziała!

Patent wydaje się genialny: w dowolnym momencie możemy przełączyć się na inną postać, nawet jeśli jest w zupełnie innej części świata. Ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że chronologicznie zostanie to sensownie ułożone, że nie ucierpi na tym opowieść, że zawsze trafimy w ciekawym momencie do głowy kolejnego bohatera...

Albo czeka nas ściemka i bohaterowie będą "czekać" z ważnymi wydarzeniami na nasz powrót. No i ile razy będę musiał przejść grę, żeby faktycznie zobaczyć wszystko? Pisałem już przecież, że nie mam aż tyle czasu.

Aha, w czasie misji też będzie to działać średnio: na pokazie jeden z twórców przełączył się na innego bohatera i dziwnym zbiegiem okoliczności ten akurat musiał zestrzelić z bazooki śmigłowiec. A co, gdyby przełączył się 5 sekund później? Już by był zestrzelony? Nie wierzę w takie przypadki...

  1. Grafika? Nie powalaOK, otwarty, gigantyczny świat robi wrażenie. Mogło się podobać, gdy na początku pokazu bohater skakał ze spadochronem i widział z powietrza rozległy teren. Ale to gra robiona na kilkuletni sprzęt... Naprawdę wolę już poczekać na pierwsze gry na kolejną generację - pojawią się w sprzedaży chwilę później niż GTA V.4. Strzelaniny są nudneFragment ze strzelaniem, który widziałem na pokazie, nie zaskoczył mnie NICZYM. A początkowo skojarzył mi się nawet z pierwszą częścią średniej gry Kane & Lynch. Rozumiem, że to tylko jeden z elementów rozgrywki, ale jakiś unikatowy patent by się przydał...5. Tylko jeden bohater jest fajny

Podsumowując: nie mam wątpliwości, że fani Grand Theft Auto będą zachwyceni. Ja jak zwykle odpadnę po trzech godzinach gry.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.