Gdy po raz pierwszy zobaczyłem GTAIV w akcji, długo musiałem szukać opadającej na podłogę szczęki. Czy z GTAV będzie podobnie?
Gdy po raz pierwszy zobaczyłem GTAIV w akcji, długo musiałem szukać opadającej na podłogę szczęki. Czy z GTAV będzie podobnie?
Dwa lata - dokładnie tyle minęło od premiery Grand Theft Auto IV. To automatycznie rodzi pytanie, jak długo jeszcze będziemy musieli czekać na "piątkę"? Dwa lata temu podczas gali Video Game Awards po raz pierwszy usłyszeliśmy o Uncharted 2. Rok temu na VGA pojawiło się Halo: Reach. Czy w tym roku doczekamy się kolejnej części GTA?
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że tak. Przede wszystkim na 2 ostatnich targach E3 nie było ani słowa na temat piątej części GTA, choć wszyscy wiedzą, że tytuł ten powstaje. Błąd - musi powstawać, bowiem chyba nikt sobie nie wyobraża sytuacji, w której seria tak silna, jak GTA, umarłaby śmiercią naturalną.
Liczę na to, że wkrótce Rockstar przemówi. Zbyt długo już czekamy. Zdecydowanie za długo. Po świetnym Red Dead Redemption pora na kolejnego kozaka.
Źródło: gameolosophy
