Afera w polskim e-handlu: Grupa klientów grozi sklepom pozwami

Afera w polskim e-handlu: Grupa klientów grozi sklepom pozwami12.07.2011 11:52
Zakupy nie wyszły? Puść sklep z torbami! (Fot. Flickr/tinou bao/Lic. CC by)
Michał Michał Wilmowski

Nawet kilkaset polskich sklepów internetowych może zostać pozwanych przez grupę osób, które znalazły w umowach niedozwolone klauzule. Czas najwyższy? Niby tak, ale wcale nie jest jasne, która strona ma rację.

Nawet kilkaset polskich sklepów internetowych może zostać pozwanych przez grupę osób, które znalazły w umowach niedozwolone klauzule. Czas najwyższy? Niby tak, ale wcale nie jest jasne, która strona ma rację.

O przedziwnej aferze w polskim e-handlu napisano w Dzienniku Internautów. Na Forum Prawnym został opublikowany e-mail, który otrzymał właściciel biznesu internetowego od niejakiego Tomasza Bilskiego, radcy prawnego.

Właściciel jest w szoku, ponieważ radca, występujący w imieniu sześciu osób, domaga się od niego pieniędzy. Dokładnie ujmując, żąda 2160 zł + VAT odszkodowania za to, że sklep ma w regulaminie niedozwoloną klauzulę. Jeśli właściciel sklepu nie zapłaci, czeka go sprawa w sądzie i koszty rzędu 12 tys. zł. Pozew już jest:

Jednocześnie na polecenie moich Klientów pragnę zaznaczyć, iż istnieje możliwość zapobieżenia zapadnięciu tychże wyroków. Moi Klienci gotowi są bowiem cofnąć pozwy, lecz jedynie pod warunkiem niezwłocznego zaprzestania stosowania niedozwolonych klauzul oraz szybkiej i dobrowolnej zapłaty przez Was kosztów zastępstwa procesowego obciążających Moich Klientów w łącznej kwocie 2160 zł + VAT.

Z e-maila od Bilskiego wynika, że pozew już jest złożony, a za wyżej wymienioną kwotę może zostać wycofany. Na razie jednak ani rzekomo pozwany, który założył wątek na forum, ani żaden z właścicieli komentujących w tym wątku nie otrzymał pozwu.

Ten, który jako pierwszy zwrócił się o pomoc na Forum Prawnym, przyznaje, że miał w swoim regulaminie klauzulę niedozwoloną, ale już ją usunął. E-mail z groźbami od radcy Bilskiego uważa za próbę wyłudzenia pieniędzy, nie jest jednak pewien, czy może sobie pozwolić na jego zignorowanie.

Najprawdopodobniej osób, którym grożą pozwem, jest więcej. Wielu z nich prowadzi niewielki, dobrze oceniany przez klientów biznes. Nie chcą nikomu płacić za niewielkie błędy w umowach.

Dziennik Internautów zauważa jeszcze jedną rzecz: spis klauzul niedozwolonych jest po to, żeby chronić klientów skrzywdzonych przez przedsiębiorców. Jeśli więc osoby, które reprezentuje Tomasz Bilski, niczego nie kupiły w rzekomo pozywanych sklepach, mają małe szanse w sądzie.

Z drugiej strony taka pokazowa akcja może pomóc zmusić sklepy, żeby pousuwały niedozwolone klauzule ze swoich regulaminów. Nie od dziś wiadomo, że są one raczej regułą niż wyjątkiem w e-biznesie.

Każda strona ma więc swoje racje, a punkt widzenia zależy od wiecie czego. A Wy kogo jesteście bardziej skłonni poprzeć w tym sporze?

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.