ALASA – program kosmiczny DARPA. Samolot zamiast kosmodromu

ALASA – program kosmiczny DARPA. Samolot zamiast kosmodromu09.02.2015 08:34

Jak tanim kosztem i bez czasochłonnych przygotowań umieścić na orbicie satelitę? DARPA ma na to pomysł, a realizowany przez nią kosmiczny program ALASA nabiera rozmachu. W Kosmos polecą satelity, startujące spod skrzydeł samolotów F-15!

Tanie loty kosmiczne

Program ALASA zaczyna przybierać coraz konkretniejsze kształty. Czytelnicy Gadżetomanii mogli śledzić go od samego początku – trzy lata temu, po ogłoszeniu przez DARPA prac nad tym rozwiązaniem, pisałem o nim w artykule „Nowy projekt DARPA. Czas rakiet wynoszących satelity dobiega końca?”.

ALASA, czyli Airborne Launch Assist Space Access to projekt, którego celem jest stworzenie nowego rozwiązania, zapewniającego tanie i szybkie umieszczanie na niskiej orbicie niewielkich, ważących do 50 kilogramów, satelitów. Założenia są bardzo ambitne – koszt wyniesienia satelity na orbitę ma nie przekraczać 1 mln dolarów, a czas od decyzji do rozpoczęcia misji nie powinien przekroczyć 24 godzin.

Obecnie koszt umieszczenia na orbicie 1 kilograma to – w zależności od rakiety i jej ładunku – od 5 do 20 tys. dolarów. Problem polega na tym, że jednorazowo wynosi się ładunki znacznie większe – np. Falcon 9 może umieścić na niskiej orbicie ładunek o masie ok. 10 – 13 ton. Jedna rakieta wynosi zatem często kilka satelitów, a sam start jest zależny od tzw. okna startowego, czyli zależnego od bardzo wielu czynników przedziału czasu, w którym można rozpocząć misję.

Program kosmiczny DARPA

DARPA chce zmienić tę sytuację i opracować metodę umieszczania na orbicie niewielkich satelitów przy pomocy tanich rakiet, które mogą startować spod skrzydeł zwykłych samolotów bojowych.

Start rakiety Pegasus
Start rakiety Pegasus

Rozwiązanie to – w nieco innej formie – jest już stosowane od lat 90. w postaci rakiet Pegasus. Pegasusy mierzą około 17 metrów i ważą około 23 tony, a ładunek, jaki mogą dostarczyć na niską orbitę sięga 440 kilogramów. Rozmiary i masa rakiety sprawiają jednak, że do ich wynoszenia na wysokość startową trzeba używać dużych i drogich w obsłudze samolotów, jak B-52 czy L-1011 Stargazer.

Program ALASA ma to zmienić. Docelowo mikrosatelity o masie do 50 kilogramów mają być wynoszone na orbitę za pomocą rakiet, które będą mogły być umieszczane pod skrzydłami samolotów bojowych, jak np. F-15. Co istotne, misja kosmiczna nie będzie wymagała żadnych przeróbek, a samolot po wystrzeleniu satelity będzie mógł w czasie tego samego lotu wykonywać inne zadania.

Samoloty zamiast kosmodromów

Do czego może przydać się taka możliwość? Jednym z oficjalnie ogłoszonych celów programu jest stworzenie floty 20 mikrosatelitów, zdolnych do monitorowania powierzchni Ziemi i rozpoznawania obiektów o wielkości od 1 metra.

ALASA Concept Video

Nie jest to jednak zadanie, którego nie można by zrealizować przy pomocy stosowanych obecnie metod. Dlaczego zatem DARPA pracuje nad ALASA? Poza oczywistą oszczędnością, istotne są tu również inne kwestie. Warto zwrócić uwagę na to, że dzięki programowi ALASA Stany Zjednoczone zyskają możliwość szybkiego umieszczania na orbicie satelitów szpiegowskich.

Co więcej, w razie zniszczenia czy uszkodzenia któregokolwiek z nich, będą mogły bardzo szybko uzupełniać straty swojej kosmicznej floty. Warto również zwrócić uwagę na fakt, że w razie jakiegoś globalnego konfliktu program ALASA zapewni dostęp do orbitalnego rozpoznania niezależnie od zniszczenia infrastruktury kosmicznej, jak całe kosmodromy czy stanowiska startowe rakiet. Zamiast nich wystarczy zdolny do lotu samolot i jakiekolwiek lotnisko.

Pierwsze próby tworzonego przez DARPA rozwiązania mają odbyć się pod koniec 2015 roku. Poprzedzi je inny, testowy program o nazwie Small Air Launch Vehicle to Orbit (SALVO). Warto przy tym zauważyć, że ALASA nie jest jedynym programem tego typu, rozwijanym obecnie w Stanach Zjednoczonych. Nad podobnym rozwiązaniem, projektowanym z myślą o zastosowaniach komercyjnych, pracuje m.in. Virgin Galactic (program LauncherOne) oraz XCOR Aerospace.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.