AliBadi - koszulki z DLC. Płatne dodatki wkraczają do świata mody. I do naszego życia

AliBadi - koszulki z DLC. Płatne dodatki wkraczają do świata mody. I do naszego życia13.11.2014 08:08
Adam Bednarek

Nie lubisz DLC? W takim razie powinieneś życzyć… wszystkiego najgorszego AliBadi. Ubrania z tej kolekcji to zapowiedź tego, że płacić będziemy za wszystkie drobne dodatki. Nie tylko w świecie gier.

AliBadi to projekt kolekcji, którą wesprzeć można na portalu wspieram.to, czyli polskim Kickstarterze. Mówiąc w skrócie to coś w rodzaju… gry z mikrotransakcjami, tyle że w świecie mody. Rzecz jasna zamiast gry mamy koszulkę, ale za to tu i tu są dodatki, za które trzeba płacić:

Wybierasz bazowy produkt t-shirt, spodnie czy bluzę. Wybierasz jedną z kilku kolekcji dodatków. W ramach każdej z kolekcji masz do wyboru od kilku do kilkudziesięciu możliwości. Materiały w kotki, czaszki, cekiny czy milutkie materiały ala kocyki.

Nie mam pojęcia, czy twórcy marki AliBadi grają, ale mam wrażenie, że ich pomysł jest żywcem wzięty ze świata gier. Tyle że przerobiony i dostosowany do świata mody.

AliBadi - koszulka jak gra z DLC

No bo to wszystko brzmi znajomo, prawda? Mamy szkielet - w tym przypadku jest to koszulka, ale przyzwyczajeni jesteśmy do gry. Możemy korzystać z podstawowych pakietów, ale możemy też dokupić sobie różne dodatki, wzbogacające rozgrywkę. A w AliBadi: kieszonki, naszywki i tym podobne drobiazgi.

Na wspieram.to AliBadi radzi sobie tak sobie. Owszem, autorzy projektu dostali ponad dwanaście tysięcy od dziewięciu (!) osób, ale na realizację potrzebują 22 100 zł, a do końca zbiórki pozostało już tylko trzy dni.

Być może przeszkodą jest cena? Początkowy zestaw kosztuje 125 zł. Takie World of Tanks czy League of Legends, które na mikrotransakcjach zarabiają miliony, są przecież darmowe, a płatne dodatki kosztują niewiele. Dzięki temu w 2013 roku pierwsza gra na mikrotransakcjach zyskała 624 mln dolarów, a druga 372 mln dolarów.

AliBadi to więc ciekawa próba powtórzenia tego sukcesu, ale niezbyt dobrze przemyślana. Nie zdziwiłbym się jednak, gdyby kolejne były bardziej doskonałe, bo jeszcze bardziej będą przypominać gry free-to-play.

Mikrotransakcje podbiją... wszystko?

Bo czemu nie? Skoro jesteśmy w stanie wydać np. 4 dolary na nową zbroję dla wirtualnego konia albo 5 zł na lepszą broń, to czemu mielibyśmy nie zapłacić 10 zł za logo na koszulkę? Albo inny wzorek na bluzie?

Mikrotranskacje wcale nie muszą być domeną gier. Przecież zanosi się na to, że już niebawem krzykiem technologicznej mody staną się modułowe smartfony, jak Project Ara. Tu też bardzo łatwo o jakąś odmianę mikrotransakcji lub płatne dodatki. Zaczynasz z podstawowymi funkcjami, a kolejne sobie dokupujesz, jeśli są ci potrzebne.

Mam wrażenie, że grupa osób z różnych branż już kombinuje, jak podobne mikrotransakcje wcisnąć do ich produktów. Co za tym idzie, będzie ich więcej w grach. Skoro w życiu płacimy za jakieś dodatki, to dlaczego mielibyśmy nie robić tego w grach? I na odwrót - jeśli wydaję kasę na wirtualną lufę lub giwerę, to czemu nie dokupić sobie kieszonki do koszuli?

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.