Arena Gadżetomanii: wybieramy najlepszą grę na Pegasusa. Runda 3: Big Nose the Caveman kontra Duck Hunt

Arena Gadżetomanii: wybieramy najlepszą grę na Pegasusa. Runda 3: Big Nose the Caveman kontra Duck Hunt03.07.2013 15:30
Redakcja Gadżetomanii

Trzecia runda Areny Gadżetomanii to starcie kolejnych kultowych tytułów. Tym razem wśród kandydatów mamy grę, która wymagała specjalnego kontrolera. Ale każdy, kto strzelał do kaczek z użyciem plastikowego pistoletu, na pewno zapamiętał to na lata.

Trzecia runda Areny Gadżetomanii to starcie kolejnych kultowych tytułów. Tym razem wśród kandydatów mamy grę, która wymagała specjalnego kontrolera. Ale każdy, kto strzelał do kaczek z użyciem plastikowego pistoletu, na pewno zapamiętał to na lata.

Zasady

Przypomnijmy, jak to działa: stawiamy naprzeciw siebie dwie gry. Wy wybieracie jedną, którą lepiej wspominacie. Wystarczy w komentarzu umieścić jej tytuł. Zachęcam jednak do tego, żeby dopisać kilka słów uzasadnienia albo opisać, jak Wam się w nią kiedyś grało. Wszyscy sobie trochę powspominamy.

Pamiętajcie, żeby z treści komentarza jasno wynikało, na którą grę głosujecie!

W poprzednim odcinku wybieraliście między Tank 1990 a Micro Machines. Wygrały Czołgi, które przeszły do kolejnego etapu.

Wszystko jasne? No to przyjrzyjmy się grom…

Big Nose: The Caveman

Ta gra była w Polsce bardzo popularna, bo trafiła na tak zwaną złotą piątkę, czyli kartridże z kolekcją pięciu tytułów. Przeważnie na składankach znajdowała się masa gier (najpopularniejsza, bo dodawana do konsoli, to "168 in 1"), mieliśmy więc poczucie obcowania z grami nieco wyższej jakości. Czy faktycznie tak było - trudno powiedzieć. Ale faktem jest, że Big Nose był dość długi, a ja pamiętam, że spędziłem przy nim masę fajnego czasu.

Big Nose the Caveman - NES Gameplay

To zabawna platformówka, w której wcielaliśmy się w jaskiniowca. Skakanie i nawalanie wrogów maczugą oraz kamieniami nie jest może przesadnie skomplikowane, ale grafika prezentowała się nieco lepiej niż w pierwszym Super Mario Bros. (więcej detali), a potężna dawka humoru sprawiała, że chciało się grać dalej.

Walki z bossami też były, moim zdaniem, ciekawsze niż w Mario. Ci z początku gry to jakieś małe dinozaury, ale potem pojawiały się już giganty.

No i ten pterodaktyl. Naprawdę chciałem go dorwać i zjeść!

Duck Hunt

W Duck Hunt grało się z wykorzystaniem specjalnego gadżetu - kontrolera w kształcie pistoletu. Wystarczyło wycelować w odpowiedni fragment telewizora i oddać strzał. Pamiętam, że działało to całkiem precyzyjnie.

Gra sprowadzała się właściwie do powtarzania opisanej czynności. Trzeba było ustrzelić wszystkie kaczki. Tylko tyle i aż tyle.

Ale fakt, że robiło się to prawdziwym pistoletem, robił na kolegach niesamowite wrażenie.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.