Armiga i inne retro konsole to nostalgiczne oszustwo. Staroszkolne granie nie umarło

Armiga i inne retro konsole to nostalgiczne oszustwo. Staroszkolne granie nie umarło13.07.2015 12:23
Zdjęcie pikseli pochodzi z serwisu shutterstock.com
Adam Bednarek

Chcesz pograć w stare gry? Nie potrzebujesz do tego takich sprzętów jak Armiga - nowe konsole również zaspokoją fanów retro.

O Armidze wspomniałem przy okazji wczorajszego tekstu o tanich, starych konsolach - w cenie nowego, choć pełniącego stare funkcje sprzętu znajdziemy kilka oryginalnych, klasycznych urządzeń, za pomocą których stworzymy małe, domowe muzeum gier. A przy okazji pozwolą pograć w stare hity.

Retro konsole

To nie jest jedyny powód, dla którego Armiga i podobne konsole są zwyczajnym oszustwem. Twórcy reklamują je jako powrót do przeszłości. Wreszcie możemy poczuć się jak dawniej, odpalając gry z dzieciństwa. Możemy skorzystać ze starych nośników, a jak ich już nie mamy, to z pomocą przychodzą nowoczesne funkcje sprzętu. W Armidze gry odpalać można także z kart pamięci czy zwykłego pendrive’a.

Jakie gry? Oczywiście te z Amigi. Mogę więc zrozumieć przyczyny, dla których ktoś decyduje się na ten wcale nie tak tani zakup. Dostaje sprzęt, który pozwala mu zagrać w kultowe pozycje bez problemów kablami i tego typu utrudnieniami. Armigę można podłączyć do telewizora za pomocą HDMI.

Rozumiem ten argument, ale i tak mnie nie przekonuje. Dlaczego?

Bo granie retro wcale nie umarło.

Oldchool wciąż w modzie

Nie musisz kupować imitacji Amigi, żeby poczuć starą szkołę grania. Wystarczy, że masz peceta, PlayStation 4, Xboksa One lub zwykłego smartfona. Nie mówiąc już o takich sprzętach jak konsole Nintendo.

Żeby daleko nie szukać, zajrzyjmy do Pabianic, gdzie Nikodem Szewczyk, twórca ciepło przyjętego Top Hata, szykuje swoją nową grę: NIGHTHAW-X3000. W opisie czytamy, że to powrót do szalonych lat osiemdziesiątych, co potwierdza efektowny zwiastun:

NIGHTHAW-X3000 Alpha 0.1 gameplay

Aż chce się poprosić Kazika, żeby odwołał swoje słowa i w “Paradzie wspomnień” zaśpiewał: “Tak, tak, tak, te czasy już powtórzyły się”.

KULT - Parada wspomnień [OFFICIAL VIDEO]

Bo przecież Nikodem nie jest samotnikiem, który odświeża klimaty retro. Nie tak dawno na Kickstarterze miliony, dosłownie, zebrało Bloodstained: Ritual of the Night. O tej grze pisze się, że to “duchowy spadkobierca serii Castlevania” - dobrze znanej tym, którzy swoją przygodę z grami zaczęli pod koniec lat osiemdziesiątych.

Axiom Verge - stare gry nie umarły!

Jedną z najlepszych gier tego roku według wielu jest Axiom Verge - gdyby postawić kogoś przed telewizorem, miałby wrażenie, że gra właśnie na jakiejś starej konsoli, a nie nowiutkim PlayStation 4.

W ostatnich miesiącach pojawiło się mnóstwo gier, które w mniejszym lub większym stopniu nawiązują do starych gier z lat osiemdziesiątych czy dziewięćdziesiątych. Niektórzy stawiają na nieco lepszą oprawę graficzną, inni wybierają piksele, przez co jeszcze łatwiej przenieść się w dawne czasy. Nie mówiąc już o remake'ach, których w ostatnim czasie też sporo wyszło.

Another World running on Armiga

W Another World zagramy także na nowych maszynkach - po co więc nam pseudo-stara?

Nikodem Szewczyk o TopHat

Gdy zaczynałem ten projekt, jeszcze nie współpracując z Mateuszem, bardzo chciałem zrobić idealną dla mnie platformówkę. Inspirowałem się takimi tytułami jak Mitsume Ga Tooru, Super Robin Hood czy Super Ninja Cats z Pegazusa. Mateusz podchwycił ogólną koncepcję gry i oprawił ją w swój modny chiptune’owy soundtrack. Co do grafiki, jest taka, bo to po prostu najładniejsze, co mogę narysować

Nie lubię tej mody, ale zdaje sobie sprawę, że fanów retro-grania nie brakuje. Jest popyt, jest podaż. Nie zmienia to jednak faktu, że dodatkowe nowe konsole w starym przebraniu nie są nam do niczego potrzebne! Armiga i tego typu projekty to skok na kasę. Żerowanie na miłośnikach “nostalgii”. Naciąganie. 119 euro za konsolę, która pełni funkcję emulatora?

Nie potrzebujemy tego. W stare gry - na szczęście - można grać na nowych sprzętach. A “przy okazji” dostaje się multimedialną konsolę, która nie dość, że uruchomi także nowe produkcje, to jeszcze pozwoli obejrzeć film czy posłuchać muzyki. Po co wydawać spore pieniądze na “pudełko”, które może i przypomni dzieciństwo, ale poza tym do niczego więcej się nie przyda. Powspominać można więc na nowym.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.