Chiński biznesmen podrobił... amerykański bank

Chiński biznesmen podrobił... amerykański bank19.06.2012 23:00
(fot. flickr - DavidDennisPhotos.com)
Marek Maruszczak

Sporo dzisiaj mówimy o Chinach, ale i jest o czym. Po rekordowym budynku czas na rekordową podróbkę. Powoli kształtuje nam się nowe prawo kapitalizmu: wszystko, co kiedykolwiek zostało wyprodukowane, doczekało się lub doczeka chińskiej podróbki.

Sporo dzisiaj mówimy o Chinach, ale i jest o czym. Po rekordowym budynku czas na rekordową podróbkę. Powoli kształtuje nam się nowe prawo kapitalizmu: wszystko, co kiedykolwiek zostało wyprodukowane, doczekało się lub doczeka chińskiej podróbki.

Chiński biznesmen Lin Chunping postanowił wprowadzić całkiem nową jakość do świata chińskich podróbek. Pewnego dnia ogłosił, że kupił za 60 milionów dolarów amerykański Atlantic Bank z siedzibą w Delaware. Rzeczony bank miał zbankrutować w 2008 roku z powodu kryzysu finansowego.

Wiadomość stała się tak popularna, że zainteresowały się nią wszystkie największe media w Chinach, w tym oficjalna gazeta jedynej słusznej partii. Na jej stronie internetowej umieszczono nawet życiorys biznesmena, który w tak oczywisty sposób wykazał wyższość gospodarki chińskiej nad amerykańską. Lin miał zaczynać od sprzedawania guzików, kupowania kopalń w Ghanie, inwestowania w ryż, aby ostatecznie nabyć amerykański bank. Jedyny problem w tym, że takiego banku w Delaware nie ma i nigdy nie było.

Prawda wyszła na jaw, kiedy chińscy dziennikarze specjalizujący się w wiadomościach dotyczących bankowości postanowili dowiedzieć się czegoś więcej na temat niezwykłej transakcji. Okazało się, że informacje na temat kupna banku oraz jego obrotów (Lin miał zdobyć 40 milionów dolarów w depozytach i przewidywał 6 milionów zysku rocznie) są zwykłą fikcją.

Biznesmen został aresztowany i prawdopodobnie jego przypadek stanie się okazją do pokazania, jak chińskie władze walczą z przestępczością gospodarczą. Niezwykła brawura lub, jak kto woli, bezczelność chińskich przedsiębiorców bierze się podobno częściowo ze 100 lat socjalistycznych kłamstw atakujących obywateli z każdej możliwej strony oraz z… tradycji narodowych. Więcej na ten temat przeczytacie w artykule Didi Tang na stronie Huffington Post.

Źródło: Huffington Post

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.