Co nauka mówi o istnieniu duszy?

Co nauka mówi o istnieniu duszy?22.08.2013 11:00
Mariusz Kamiński

Dusza ludzka była już ważona, mierzona detektorami pola magnetycznego, opisywana przez sceptyków i entuzjastów. Wielu z nas pragnie jej istnienia, bo nie do przyjęcia jest całkowite zakończenie egzystencji i zapadniecie się wraz emocjami i wspomnieniami w nicość. Jak to jest z tą ludzką duszą i... co mają do tego szczury?

Dusza ludzka była już ważona, mierzona detektorami pola magnetycznego, opisywana przez sceptyków i entuzjastów. Wielu z nas pragnie jej istnienia, bo nie do przyjęcia jest całkowite zakończenie egzystencji i zapadniecie się wraz emocjami i wspomnieniami w nicość. Jak to jest z tą ludzką duszą i... co mają do tego szczury?

Szczurze życie po życiu

Choć stworzonko na zdjęciu wydało już swoje ostatnie tchnienie, to jego mała dusza funkcjonowała jeszcze przez 30 sekund od momentu zgonu. Tak stwierdzili naukowcy z University of Michigan. Aktywność mózgu po ustaniu pracy serca wzrosła na 30 sekund i przez cały ten czas utrzymywała się na zaskakująco wysokim poziomie.

Naukowcy twierdzą, że jest to odpowiednik ludzkiego NDE, czyli doświadczenia śmierci. Umierający człowiek ma szereg rozłożonych w czasie wizji, które może opisać po udanej resuscytacji. Są one zazwyczaj wspólne dla wielu ludzi - najczęściej widzimy światło w tunelu, zmarłych bliskich, raj, czujemy spokój i radość.

Doświadczenie przeprowadzone na szczurach zaskakuje. Ilość tlenu dostarczana przed ustaniem pracy serca i jego brak po ustaniu wyklucza tak dużą aktywność mózgu. Czyżby świadomość/dusza przygotowywała się do odejścia?

Dusza na wykresie i na... wadze

Badania z Michigan nie dowodzą istnienia duszy, ale dokładają pytań o naturę świadomości, naszego własnego ja lub duszy. Aktywność mózgu dotyczy fal gamma. To właśnie te fale wykryto podczas opisywanego wyżej eksperymentu. Wielu naukowców spekuluje, że nasza dusza to właśnie te fale (30-70 Hz). Są oni nawet w stanie (rzekomo) przyporządkować konkretny przedział częstotliwości do określonych czynności. Na przykład rytm 40 Hz to wrażenia zmysłowe, odczuwanie oraz składanie tych informacji w całość w celu zbudowania obrazu postrzeganej osoby, rzeczy, zjawiska.

Przyporządkowanie emocji do określonych fal udowodniono między innymi w 2004 r. Poproszono mnichów tybetańskich o wprowadzenie się w stan medytacji i zmierzono w tym czasie aktywność mózgu. W momencie gdy mnisi odczuli wszechogarniający stan współczucia, na wykresie pojawiły się gwałtowne skoki aktywności.

W tym samym roku zakończyły się duże badania świadomości przeprowadzane przez zespół 8 neurologów. W książce "Human Brain Function" opublikowali coś na kształt przeprosin, przyznając się do braku jakiejkolwiek wiedzy na temat korelacji między świadomością a mózgiem. Stwierdzili, że nie ma cienia dowodu na to, że mózg jest źródłem świadomości i że nie mają pojęcia, jak jedno wpływa na drugie. Taki też jest stan wiedzy na dzisiaj.

Zapewne starsze pokolenie słyszało co nieco o "wadze duszy". W 1901 r. mieszkający w Haverhill lekarz Duncan MacDougall przeprowadził serię eksperymentów na umierających ludziach. Położył kilku śmiertelnie chorych pacjentów na łóżkach z wagą i obserwował jej wahania podczas zgonu pacjenta. Średnia utrata wagi podczas śmierci wynosiła 21 gramów. Liczba ta na stałe weszła do popkulturowego kanonu.

Wyniki badań trafiły kilka lat później do Journal of the American Society for Psychical Research, co skłoniło wielu naukowców do powtórzenia eksperymentu. Niestety, pomimo wielu prób nie udało się odtworzyć wyników Duncana.

Ostatnia próba przeprowadzana na zwierzętach przyniosła zupełnie nieoczekiwane rezultaty. Lewis Hollander przygotował się do badań bardzo solidnie. Waga była niezwykle czuła (Toledo Model 8132), a warunki ściśle kontrolowane. Zabito kilka owiec i kóz poprzez uśpienie, a następnie eutanazję, oczywiście na wadze. Zwierzęta przybierały na wadze na kilka lub kilkanaście sekund! Były to wielkości nawet do 1 kg. Tutaj możecie przeczytać pełny opis tego bardzo profesjonalnie przeprowadzonego eksperymentu.

A więc pozostają nam fale gamma. Co ciekawe, pierwsze tego typu rejestracje przeprowadzono w 1964 r. na małpach, co może wskazywać na istnienie zwierzęcej duszy. Szkoda jednak, że nikt nie zważył umierających szczurów z Michigan. Wyniki mogłyby być ciekawe...

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.