Co zrobić z hałaśliwym wiatrakiem w komputerze?

Co zrobić z hałaśliwym wiatrakiem w komputerze?22.09.2010 15:27
Wentylator (Fot. SXC)
Przemysław Muszyński

Burkliwe wycie laptopa lub donośny szum łopat przywodzący na myśl sceny z udziałem helikopterów z filmów o wojnie w Wietnamie to częsty problem właścicieli komputerów przenośnych oraz desktopów.

Burkliwe wycie laptopa lub donośny szum łopat przywodzący na myśl sceny z udziałem helikopterów z filmów o wojnie w Wietnamie to częsty problem właścicieli komputerów przenośnych oraz desktopów.

Wiatraczki wyją zwykle wtedy, gdy coś zmusza je do cięższej pracy. Przyczyn może być kilka. Pierwsza z nich to większe obciążenie sprzętu, które powoduje, że ten produkuje więcej ciepła. Druga i chyba najczęściej stosowana to brud.

Czyszczenie

Należy otworzyć urządzenie i sprawdzić, czy w okolicach radiatora oraz wiatraczka nie nagromadziły się zwały kurzu. Jego duża ilość może częściowo blokować pracę wentylatora oraz utrudniać rozpraszanie ciepła. Jest to też najczęstsza przyczyna dziwnych odgłosów wydobywających się z komputera i awarii sprzętowych.

Czyszczenie podzespołów najłatwiej przeprowadzić za pomocą sprężonego powietrza. Butelki z nim, podobne do dezodorantów, można zakupić w sklepach komputerowych za kilka złotych. Należy jednak uważać z najtańszymi produktami. Zdarza im się pryskać kroplami wody, które mogą skutecznie dobić sprzęt.

Metod chałupniczych w rodzaju suszarek do włosów czy odkurzaczy raczej nie polecam ;).

Wadą tego sposobu jest niestety to, że większość obecnie sprzedawanych laptopów (oraz część gotowych zestawów desktopowych) jest zaplombowana. Ich otwarcie grozi utratą gwarancji. Sprzęt trzeba więc czyścić w serwisie.

Zbędne programy

Drugi powód: wiatrak szumi, bo intensywnie pracuje, żeby rozproszyć ciepło, jakie wytwarza komputer, zbyt mocno korzystając z procesora, karty graficznej i pamięci. Aby temu zaradzić, należy sprawdzić, jakie procesy działają w komputerze i wyłączyć zbędne aplikacje.

Można to zrobić za pomocą* *Menedżera Zadań uruchamianego kombinacją klawiszy Alt+Ctrl+Delete, po kliknięciu w zakładkę Procesy.

Bardziej trwały efekt można jednak osiągnąć, wchodząc do Msconfig. W tym celu należy kliknąć Start, następnie wejść do Uruchom i wpisać msconfig. W nowym oknie kluczowa jest zakładka Uruchamianie.

Da się tam odznaczyć programy, które nie są potrzebne. Następnie trzeba kliknąć Zastosuj. Po tym kroku komputer nie będzie uruchamiał wyłączonych procesów podczas startu systemu. Wiele działających w tle programów (np. do automatycznej aktualizacji) tak naprawdę nie służy na co dzień niczemu - jedynie obciąża system.

W celu określenia przydatności i znaczenia procesów można posłużyć się programami analitycznymi. Przykładem jest Soluto.

SpeedFan

SpeedFan to program używany do kontroli szybkości pracy wiatraczka. Aplikacja jest dostępna na licencji freeware. Po jej zainstalowaniu można ręcznie zmniejszyć szybkość obrotów wentylatora, a co za tym idzie - poziom hałasu.

Szczerze mówiąc, nie polecam tej metody. Jeśli urządzenie ciężko pracuje, to prawdopodobnie ma to jakiś cel. Lepiej, by laptop był wyjący niż spalony. Jednak w sytuacjach podbramkowych można skorzystać z tego radykalnego rozwiązania.

Wymiana wiatraka

Dotyczy to zwłaszcza laptopów, których osiągi są coraz lepsze. Sprzęt ma więc tendencję do przegrzewania się. Jeśli tak się dzieje, może to oznaczać, że wiatrak jest źle dobrany i potrzeba nowego, silniejszego modelu.

Inne rozwiązanie to specjalne podkładki pod urządzenia. Część z nich wyposażona jest w dodatkowe systemy ułatwiające rozchodzenie się ciepła. Ich stosowanie może zmniejszyć obciążenie wentylatora i sprawić, że ten ucichnie.

Instalacja „lekkiego” systemu operacyjnego

Nie jest tajemnicą, że część systemów operacyjnych (celują w tym zwłaszcza nowsze Windowsy) wykorzystuje bardzo dużo zasobów komputera. Stosowanie innych, lżejszych platform może sprawić, że komputer będzie mniej intensywnie pracował, a co za tym idzie - wytwarzał mniej ciepła oraz hałasu.

Do lekkich systemów zalicza się przede wszystkim Ubuntu. Prawdopodobnie także Chrome OS, gdy już się pojawi, będzie należeć do tej właśnie kategorii.

Niestety wymiana systemu wiąże się z wieloma komplikacjami. Chyba nikt nie będzie przesiadał się na inny OS tylko po to, żeby uciszyć sprzęt. Na szczęście ratunkiem czasami jest instalacja starszej wersji tego samego systemu. Windows XP ma w końcu znacznie mniejsze wymagania od Visty i 7...

Źródło: MakeUseOf

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.