Czy Intel wciska kit (między procesor i heatspreader)?

Czy Intel wciska kit (między procesor i heatspreader)?14.05.2012 14:49
Kit Intela na żywo (Fot. PC Watch)
Mariusz Kamiński

Kilka dni temu Jacek Klimkowicz przybliżył Wam kulisy robienia klienta w konia. Dziś chciałbym dorzucić własny kamyczek do tego niechlubnego ogródka i napisać o prawdopodobnym wciskaniu kitu, dosłownie, w wykonaniu Intela, na przykładzie Ivy Bridge.

Kilka dni temu Jacek Klimkowicz przybliżył Wam kulisy robienia klienta w konia. Dziś chciałbym dorzucić własny kamyczek do tego niechlubnego ogródka i napisać o prawdopodobnym wciskaniu kitu, dosłownie, w wykonaniu Intela, na przykładzie Ivy Bridge.

Sprawa z wysokimi temperaturami nie jest nowa. Gdy lata temu pojawiły się pierwsze egzemplarze MacBooków Pro z Intelem w środku i niżej podpisany stał się posiadaczem takiego, to użytkowanie było naznaczone poparzonymi udami i babraniem się z pastą termoprzewodzącą. Tym razem jednak chodzi o pastę w trochę innym miejscu.

Wieści o bardzo wysokiej temperaturze wydzielanej przez nowy produkt Intela zaczęły pojawiać się na Overclockers.com, by następnie zaniepokoić potencjalnych klientów. Okazało się, że jakość użytej TIM-ki jest stosunkowo niska.

Fot. PC Watch
Fot. PC Watch

Nowy procesor z podejrzanym systemem IHS (zintegrowany heatspreader) zainteresował japoński serwis PC Watch. Postanowiono rozebrać go na części i przeanalizować dokładnie zawartość. Co więcej, zrobiono mały eksperyment i zastąpiono stockowy TIM lepszymi jakościowo OCZ Freeze oraz Coolaboratory Liquid Pro.

Wyniki były niepokojące. Temperatura testowanego Core i7-3770K zmalała o 18%, a egzemplarz taktowany 4,00 GHz z napięciem 1,2 V był chłodniejszy o 23%! Jednocześnie sam procesor można było lepiej podkręcić i zachować stabilność pracy. Moim zdaniem Intel popełnił błąd konstrukcyjny, stosując tani TIM jako wypełnienie przestrzeni w IHS. O wiele lepsze efekty dałoby wypełnienie lutowaniem beztopnikowym, ale oszczędności najwyraźniej wzięły górę. Cóż, poniższe wykresy mówią same za siebie. Element oznaczony po japońsku to TIM zastosowany przez Intela. Jedynym wyjściem z sytuacji pozostaje zakup bardzo dobrego chłodzenia aktywnego i nieprzesadzanie z podkręcaniem. Przyznacie, że nie jest to fortunne rozwiązanie i może być postrzegane jako poważna wada przez power-userów.

Trochę inna strona medalu

Źródło: PCWatch

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.