Dość nudy! Oto nadchodzą nowe Inspirony R, które wśród licznej konkurencji będą wyróżniały się nie tylko bardzo dobrym stosunkiem jakości/wydajności do ceny, lecz także dość unikalnymi możliwościami personalizacji.
Dość nudy! Oto nadchodzą nowe Inspirony R, które wśród licznej konkurencji będą wyróżniały się nie tylko bardzo dobrym stosunkiem jakości/wydajności do ceny, lecz także dość unikalnymi możliwościami personalizacji.
Wchodzące do sprzedaży laptopy Dell Inspiron 14R, 15R i 17R mają bowiem wymienne pokrywy ekranu. Wystarczy wcisnąć jeden przycisk, aby standardowy wzór na klapie zastąpić nowym, lepiej pasującym do naszego stylu. Na razie nie wiadomo jak ta możliwość wpływa na sztywność wieka chroniącego panel LCD oraz jaka jest trwałość rozwiązania. Ujawniono zaś, że za jeden wzór trzeba wyłożyć 40 dolarów, a więc niemało.
Wewnątrz nowej generacji Inspironów R znajdziemy wszystko, co najnowsze i najlepsze. Laptopy są napędzane przez procesory Intel Core i3, i5 oraz i7 drugiej generacji, mają nawet 8 GB RAMu, pojemne dyski twarde i dedykowane karty graficzne. W 14" modelu Dell Inspiron 14R znajdziemy jedną z kart AMD Radeon z serii HD 6000M, podczas gdy w 15,6" Inspironie 15R oraz 17,3" Inspironie 17R montowane będą GeForce'y GT 525M.
Na pokładzie nie zabrakło miejsca na laptopowy standard w postaci gigabitowej karty LAN, modułów WiFi b/g/n i Bluetooth, kamerki HD oraz czytnika kart pamięci. Wachlarz interfejsów obejmuje 2 porty USB 3.0, eSATA oraz wyjścia HDMI 1.4 i VGA. Obsługiwana jest również technologia WiDi 2.0, umożliwiająca bezprzewodowe strumieniowanie multimediów wysokiej rozdzielczości (1080p i 5.1 dźwięk) np. do zestawu kina domowego.
Za Inspirony 14R i 17R w podstawowej konfiguracji trzeba zapłacić co najmniej 580 dolarów, podczas gdy popularny 15R wyceniono na 530 dolarów. Nie liczyłbym jednak, że europejskie ceny będą równie niskie.
Źródło: TechConnect Magazine • notebooks.com