Dziecko Krakatau ma głos!

Dziecko Krakatau ma głos!09.11.2007 12:54
Katarzyna Kieś

Dziś w nocy Anak Krakatau zionął kilkadziesiąt razy ognistymi fajerwerkami, wyrzucił z siebie chmurę gazu i strumienie lawy. Wprawdzie spodziewano się wybuchu tego wulkanu – wskazywały na to wyniki z urządzeń pomiarowych i powtarzające się gniewne pomruki ognistej góry oraz wstrząsy sejsmiczne, ale tak naprawdę, naukowcy nie umieli określić ani siły, ani daty wybuchu. Oceniając skutki nocnej erupcji, specjaliści od wulkanów uspokajają ludność, zamieszkującą okoliczne tereny. Wprawdzie wybuch Anak Krakatau nie wyglądał jak rozrywkowe strzelanie fajerwerkami, ale nie wyrządził też poważniejszych szkód. I naukowcy nie przewidują, by wulkan mógł być groźny. Ot, po prostu, co jakiś czas musi oczyścić tunel, w którym zbiera się lawa.

Wulkany to nieprzewidywalne twory: pomimo zakrojonych na szeroką skalę badań, naukowcy wciąż nie potrafią określać terminu erupcji. Mogą jedynie, bazując na porównywalnych sytuacjach, spekulować na temat potencjalnej erupcji.

Wulkany wciąż zaskakują – przykładem niech jest indonezyjski Kelud, który od kilku tygodni frapuje naukowców. Wyrzuca kłęby pary, dymi na potęgę... I nic więcej. Wprawdzie ziemia co jakiś czas zadrży, ale nie wpływa to znacząco na wzrost aktywności Keluda. Żeby było dziwniej, szeroki krater tego wulkanu zalany jest wodą. Więc nie wiadomo, czy z dna nie wypływa lawa. Wiadomo natomiast, że para pochodzi z podgrzanej przez ciepło Ziemi wody w kraterze. Naukowcy woleli wszcząć alarm, tak trochę na zapas, ponieważ zachowanie Keluda było na tyle dziwne, iż wszystkie hipotezy zawodziły, natomiast okolicę zamieszkują tysiące ludzi. Wprawdzie w czwartek obniżono stopień zagrożenia, ale z zastrzeżeniem, iż wulkan wciąż jest potencjalnie niebezpieczny. Wiadomo, lepiej na zimne dmuchać – nawet jeśli to „zimne” jest w postaci chmury pary wodnej.

Gdyby Anak Krakatau i Kelud wybuchły (a nie są to małe wulkany) mogłyby doprowadzić do kolosalnych zniszczeń i pochłonąć tysiące istnień. Skutki klimatyczne takich erupcji nie napawałyby optymizmem – pomni więc na tragedię z Krakatau, powinniśmy raczej dmuchać na zimne...

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.