Earity - bezprzewodowe słuchawki sterowane głosem. Powiedz “tak”, żeby odebrać połączenie

Earity to nie tylko kontrola głosem, ale też porządna jakość dźwięku - zapewniają twórcy prosząc o wsparcie na portalu Indiegogo.

Pomysł na Earity jest prosty i bardzo prosty - stworzyć bezprzewodowe słuchawki, dzięki którym skupimy się na obowiązkach i wykonywanych czynnościach, a nie na kontroli urządzenia. Jego twórcy nie ukrywają, że gadżet powstał z myślą o kierowcach, dla których odrywanie ręki od kierownicy i spuszczenie wzroku może skończyć się tragicznie.

Earity to niewielka, bezprzewodowa słuchawka. Łączy się ze smartfonem za pomocą Bluetooth. Największą zaletą urządzenia jest fakt, że dzięki niemu połączenia można zatwierdzać lub odrzucać głosem. Wystarczy powiedzieć “yes” lub “no”, w zależności od wyboru.

Earity poinformuje nas o tym, kto dzwoni głosem. Nie trzeba więc zerkać na wyświetlacz, ręce cały czas są wolne. To przydatne nie tylko kierowcom, ale też rowerzystom czy biegaczom. Zresztą przyda się każdemu - lubicie wyciągać telefon na spacerze? A autorzy zapewniają, że Earity jest tak stworzone, by nie wypaść i nie przeszkadzać w trakcie sportowych aktywności.

Twórcy Earity obiecują też niezłą jakość puszczanego dźwieku i długi czas pracy baterii - 20 dni bez ładowania. Chwalą się również wyglądem słuchawki, ale to dość kontrowersyjny temat. Można przyczepić się do tego, że Earity jest jednak niemałe i rzuca się w oczy.

Tak czy siak Earity to ciekawa idea. Możecie ją wesprzeć na Indiegogo - słuchawka kosztuje 79 dolarów. Jeśli twórcy zbiorą 50 tysięcy dolarów to gadżet trafi do was w styczniu.