Elektrowstrząsami i ultradźwiękami w ziemniaki

Elektrowstrząsami i ultradźwiękami w ziemniaki24.08.2010 08:00
ziemniak
Katarzyna Kieś

Przedwczoraj naukowcy ogłosili, że wymyślili dwa niedrogie i proste sposoby na to, jak zwyczajne kartofle zmienić w superziemniaki. Wszystko po to, by uczynić zadość człowieczemu pędowi ku jeszcze zdrowszej żywności i udowodnić, że technologię można wykorzystać w dość oryginalny sposób.

Przedwczoraj naukowcy ogłosili, że wymyślili dwa niedrogie i proste sposoby na to, jak zwyczajne kartofle zmienić w superziemniaki. Wszystko po to, by uczynić zadość człowieczemu pędowi ku jeszcze zdrowszej żywności i udowodnić, że technologię można wykorzystać w dość oryginalny sposób.

By poczciwe kartofle przeszły magiczną metamorfozę i zamieniły się w warzywo o zwiększonej zawartości przeciwutleniaczy - tak cenionych przez współczesnego człowieka, bulwy należy potraktować elektrowstrząsami lub ultradźwiękami. To wystarczy, by zwyczajny kartofel zamienił się w całkiem niezwyczajnego ziemniaka, którego można zakwalifikować do modnej ostatnio kategorii żywności funkcjonalnej.

Czym jest ta ostatnia? Ujmując rzecz najprościej: to pożywienie, którego zadaniem coś więcej niż tylko dostarczanie organizmowi składników odżywczych. Żywność funkcjonalna ma również wpływać na ustrój inaczej, np. opóźniając procesy starzenia się. Przeciwutleniacze działają silnie przeciwstarzeniowo. Stąd pomysł na to, by zwiększyć ich ilość w bazowym składniku diety.

Jak? Najlepiej poddając ten składnik działaniu warunków stresowych. W naturze do takich zaliczyć należałoby np. suszę lub silne nasłonecznienie. Dla człowieka uzależnionego od zdobyczy technologii pomocne okazują się właśnie elektrowstrząsy i ultradźwięki. W kartoflach już po 5-30 minutach traktowania elektrowstrząsami zawartość antyutleniaczy wzrastała aż o 50%. Z kolei wpływ ultradźwięków owocował ok. 1,2-1,6-krotnym zwiększeniem antyoksydantów.

Wyniki te wyglądają wielce zachęcająco, ale naukowcy nie sugerują, czy ziemniaczane bulwy należy poddawać traumie bezpośrednio przed obraniem, po obraniu, a może w jeszcze innych okolicznościach. Pozostaje jeszcze kwestia kontroli ilości wytworzonych antyutleniaczy – wiadomo przecież, że co za dużo, to niezdrowo.

Źródło: Science Codex

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.