Fotokody: jak można je wykorzystać prywatnie?

Fotokody: jak można je wykorzystać prywatnie?31.01.2011 20:00
Fotokody - przydatne narzędzie, czy zbędny bajer?
Kira Czarczyńska

Fotokody - małe kwadraciki z zaszyfrowanymi informacjami, do przeczytania których potrzebna jest komórka - są obecne w naszym kraju już od dłuższego czasu. Nie zdobyły jak na razie takiej popularności, na jaką liczyli zwłaszcza producenci różnych towarów, jednak bywają na tyle wygodne, że czasami można ich użyć w ciekawy sposób...

Fotokody - małe kwadraciki z zaszyfrowanymi informacjami, do przeczytania których potrzebna jest komórka - są obecne w naszym kraju już od dłuższego czasu. Nie zdobyły jak na razie takiej popularności, na jaką liczyli zwłaszcza producenci różnych towarów, jednak bywają na tyle wygodne, że czasami można ich użyć w ciekawy sposób...

Czym są fotokody?

Fotokod to niewielki, czarno-biały obrazek, złożony z różnej liczby malutkich kwadracików. Zakodowane mogą w nim być różne informacje - na przykład:

  • adres strony internetowej,
  • numer telefonu kontaktowego,
  • dodatkowe info dotyczące produktu czy usługi,
  • dane teleadresowe,
  • ...i wiele innych, przydatnych wiadomości.

Do odczytania fotokodu potrzebny jest tylko telefon komórkowy posiadający wbudowany aparat, oraz specjalny program "deszyfrujący" obrazek z powrotem do informacji w nim zakodowanej.

W starszych aparatach fotokod powinien zostać sfotografowany, nowszym wystarczy samo skierowanie na niego kamery. Jeżeli zakodowaną informacją będzie np. link czy numer telefonu, aplikacja zapyta, czy przejść pod dany adres lub wybrać numer. W ten prosty sposób możemy kilkoma kliknięciami przenieść się na przykład na stronę producenta danego towaru i przeczytać dłuższe, znacznie bardziej rozbudowane informacje.

Jak korzystać z fotokodów?

Aplikacji pozwalających odczytywać fotokody jest kilka, najlepiej jednak skorzystać po prostu z sugestii swojego operatora:

Po zainstalowaniu aplikacji wystarczy ją w zasadzie tylko uruchomić - i skierować aparat na kod, który chcemy odczytać.

Operatorzy udostępniają też linki do generatora fotokodów - fotokody.pl - którego można użyć do stworzenia własnej wizytówki, linku do strony, czy zapisania dowolnej informacji właśnie w niewielkim, czarno-białym kwadraciku.

Do czego możemy używać fotokodów?

W zasadzie, do wszystkiego, do czego chcemy. Poniżej kilka pomysłów.

Uzyskiwanie informacji o produktach i usługach.

W zasadzie głównym założeniem było właśnie udostępnienie klientowi szerokiej gamy informacji, zajmującej jednak niewiele miejsca na samym produkcie, plakacie czy w innej reklamie. Jak dotąd jednak niewiele firm decyduje się na taki element kampanii reklamowej, dlatego tylko czasami jest okazja użycia aplikacji deszyfrującej.

Przekazywanie innym własnych informacji.

Wśród zwłaszcza młodszych użytkowników internetu i komórek, fotokody są znacznie bardziej popularne, niż w przypadku firm i agencji reklamowych. Można więc tworzyć własne, z zakodowanymi danymi adresowymi, linkami, informacjami - i zamieszczać na swoich stronach, w profilach serwisów społecznościowych, itp.

Banalnie prosta do "zapamiętania" wizytówka.

Czasami posługujemy się wizytówkami. Jest z nimi jednak ten problem, że dane, które na nich są, trzeba sobie przepisać żeby zachować je w postaci elektronicznej, w komputerze albo telefonie. Fotokody rozwiązują ten problem: zamieszczony na wizytówce czarno-biały kwadrat pozwala błyskawicznie sczytać i zapisać w komórce wszelkie informacje, zapisane obok w normalnym formacie.

Oryginalny sposób... nawiązywania kontaktów

W sprzedaży pojawiły się jakiś czas temu produkty skierowane do młodych osób, chcących w łatwy i szybki sposób nawiązywać kontakty między sobą. Są to koszulki, czapki z daszkiem, czy nawet bransoletki, na których można nadrukować własny fotokod - np. link prowadzący do profilu w serwisie społecznościowym, czy do bloga. W przypadku większych nadruków, nie trzeba nawet prosić noszącej go osoby o pozwolenie na przeczytanie kodu, co ułatwia kontakty nieśmiałym.

Przydatna usługa, czy zbędny bajer?

W zasadzie obecnie fotokody są bardziej właśnie bajerem, niż rzeczywiście przydatnym sposobem zbierania informacji. Nie są po prostu na tyle popularne, żeby stać się jakoś bardziej użyteczne. Dają jednak sporo możliwości, z których niektórzy chętnie korzystają - czasami więc z ich używania może wyniknąć co najmniej niezła zabawa.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.