Gadżetomamia: Twórca Postal zszokowany polskim Hatred. “Nie dla przemocy w grach!”

Gadżetomamia: Twórca Postal zszokowany polskim Hatred. “Nie dla przemocy w grach!”21.10.2014 13:31
Adam Bednarek

Nie milkną komentarze na temat gry tworzonej w gliwickim studiu. Tym razem wypowiedział się twórca legendarnego Postala.

Vince Desi, szef studia Running with Scissors, również jest oburzony polską grą. - Nie mieści mi się w głowie, że ktoś stworzył grę tylko po to, żeby zabijać ludzi! - stwierdził w wywiadzie.

Postal 2 brutal killings.

Media przypomniały twórcy, że przecież jego Postal także jest niezwykle brutalny i właśnie dlatego kolejne odsłony cieszyły się tak dużym zainteresowaniem.

Naprawdę nie sądzę, by ktoś grał w Postal tylko po to, żeby robić krzywdę wirtualnym postaciom. Nie, to niemożliwe. Postal to symulator życia. Jak Simsy. Serio ktoś strzelał do ludzi? Zrobił źle, na pewno. Jestem w szoku. Jestem przeciwnikiem przemocy w grach. Dodając bronie do gry nie sądziliśmy, że ktoś z nich skorzysta. Naprawdę nie zależało nam na kontrowersji!

Vince Desi skorzystał z okazji i podpisał petycję: “Nie dla Hatred i innych brutalnych gier”. Została założona przez studio Rockstar Games, twórców Manhunt (“Owszem, nie brakowało brutalności, ale to była przecież satyra na telewizyjne show” - mówią autorzy) i serii GTA. Na liście znajdziemy też podpisy członków ekip odpowiedzialnych za takie gry jak Mortal Kombat, Carmageddon czy Hotline Miami.

Carmageddon

Carmageddon powstało przede wszystkim po to, żeby nauczyć ludzi bezpiecznej jazdy. Nasza gra ma swój prosty przekaz: stop piratom drogowym. Chcieliśmy zwrócić uwagę na to, jak niebezpieczne mogą być wypadki na drodze. Cel został zrealizowany, bo po premierze dostaliśmy wiele listów nie tylko od kierowców, ale też przechodniów. Cieszyli się, że wreszcie ktoś pokazał im, dlaczego nie wolno przechodzić przez ulicę w nieoznakowanych miejscach. Nie jesteśmy zwolennikami przemocy, dlatego podpisaliśmy petycję. Jeśli ktoś myśli, że rozjeżdżanie ludzi to atrakcja naszej gry, to po prostu nas nie zrozumiał. - tłumaczył swoją decyzję twórca Carmageddon.

Gadżetomamia to nasz nowy cykl, w którym wyśmiewamy się z panujących trendów, nowych zapowiedzi czy absurdalnych newsów. Zmyślamy wydarzenia i wypowiedzi, a nawet urządzenia!

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.