Gorąco gorąco | recenzja filmu Madagaskar 2

Gorąco gorąco | recenzja filmu Madagaskar 206.01.2009 20:00
Ireneusz Podsobiński

Kilka miesięcy przed premierą Madagaskaru 2 jego twórcy potwierdzili, że powstanie część trzecia. Czyżby producenci byli tak pewni sukcesu? Taktyka dość odważna, gdyż nie od dziś wiadomo, co się sądzi o sequelach. W tym przypadku jest jednak inaczej. Madagaskar 2 to udana kontynuacja, która dorównuje poziomem poprzednikowi. A że nie jest to poziom nazbyt wysoki, nie ma się co martwić o spadek formy.

Kilka miesięcy przed premierą Madagaskaru 2 jego twórcy potwierdzili, że powstanie część trzecia. Czyżby producenci byli tak pewni sukcesu? Taktyka dość odważna, gdyż nie od dziś wiadomo, co się sądzi o sequelach. W tym przypadku jest jednak inaczej. Madagaskar 2 to udana kontynuacja, która dorównuje poziomem poprzednikowi. A że nie jest to poziom nazbyt wysoki, nie ma się co martwić o spadek formy.

Nasi milusińscy, czyli lew Alex (Artur Żmijewski), hipopotamica Gloria (Małgorzata Kożuchowska), zebra Marty (Klaudiusz Kaufmann) oraz żyrafa Melman (Piotr Adamczyk), postanawiają wydostać się z tytułowej wyspy. Pomagają im w tym cztery pingwiny z żołnierskim zapałem i dwójka naczelnych, z których jeden jest zjawiskowo inteligentny. Do ekipy niespodziewanie dołącza samozwańczy król Madagaskaru, lemur Julian (Jarosław Boberek), z aspiracjami zostania władcą nowego lądu.

Pech chce, że wystrzelony z gigantycznej procy samolot psuje się i ląduje awaryjnie. Bohaterowie szybko sobie uzmysławiają, że znaleźli się w Afryce. Nowe miejsce oznacza nowe możliwości. W trakcie naprawiania samolotu, nasi milusińscy przeżywają kolejną przygodę swojego życia ? odnajdują rodzinę, szaleją ze swoimi pobratymcami, flirtują, poszukują miłości i walczą o przetrwanie w nieprzyjaznym środowisku.

Pomimo że opis fabuły wydaje się sugerować wiele rozbudowanych wątków, tak naprawdę Madagaskar 2 jest zlepkiem skeczy. Jednakże skeczy jak najbardziej udanych, gdyż na sequelu śmiałem się częściej niż na jedynce. Przede wszystkim strzałem w dziesiątkę jest rozbudowanie postaci pingwinów i króla Juliana. Ci pierwsi to już nie tylko osobniki drugo- czy nawet trzecioplanowe, ale prawdziwi bohaterowie filmu, od których wiele zależy i którzy przeżywają własne problemy. Podobnie ma się sprawa z Julianem, stanowczo próbującym przebić się do pierwszego rzędu. Mimo że mniej go na ekranie niż takich pingwinów, to jego hasła pozostają niezapomniane ? do tej pory pojawia mi się na twarzy rogal na myśl o kapitalnej lekcji zdobywania kobiety.

Źródło zdjęć: © [źródło](http://niezlekino.pl/images/2009/01/1224101.jpg)
Źródło zdjęć: © [źródło](http://niezlekino.pl/images/2009/01/1224101.jpg)

Można śmiało stwierdzić, że postacie drugoplanowane przyćmiły głównych bohaterów. Z tymi drugimi nie jest tak znowuż źle, ale ich gwiazda tli się zdecydowanie słabiej. Najbardziej drażni wątek Alexa ? owszem, początkowo wzrusza, ale z czasem coraz bardziej irytuje. Trochę słabo jest także w przypadku Marty?ego. Dwójka najlepszych przyjaciół bez dwóch zdań ustępuje miejsca innym postaciom filmu. Na szczęście ich braki nadrabia pozostała para. Ciapowaty Melman, mimo że ma ważne zadanie do wykonania, mógłby nic nie robić, a i tak wywołałby uśmiech na twarzy. Z kolei flirt Glorii z największym ciachem wśród hipopotamów, Moto Moto (w języku suahili oznacza ?gorący gorący?), to oczko puszczone w kierunku starszych widzów. Tutaj tkwi także siła Madagaskaru 2. Równie dobrze będą się na nim bawić dzieciaki, jak i dorośli, którzy wyłapią wiele aluzji skierowanych wyłącznie do nich.

Źródło zdjęć: © [źródło](http://niezlekino.pl/images/2009/01/1224171.jpg)
Źródło zdjęć: © [źródło](http://niezlekino.pl/images/2009/01/1224171.jpg)

Zaskakujących wątków jest więcej. Znajdzie się nawet coś pokroju Władcy much w łagodniejszej formie z wyborną rolą babci znanej z pierwszej części. Film co prawda nie bryluje jakoś szczególnie pod względem animacji (niewiele zmieniła się od jedynki), ale to naprawdę ostatnia rzecz, na którą zwracałem uwagę podczas seansu. Od komediowego filmu animowanego wymagam tylko tyle, bym co chwilę wybuchał śmiechem. Zadanie zostało spełnione i to się chwali.

Źródło zdjęć: © [źródło](http://niezlekino.pl/images/2009/01/niezlekino_tabelka_ocenmadakaskar2copy.jpg)
Źródło zdjęć: © [źródło](http://niezlekino.pl/images/2009/01/niezlekino_tabelka_ocenmadakaskar2copy.jpg)
Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.