Hipsterski maoizm domaga się podpisywania memów. Ale sam zdjęć nie podpisuje

Hipsterski maoizm domaga się podpisywania memów. Ale sam zdjęć nie podpisuje07.05.2014 11:26
Jeden z najnowszych memów Hipsterskiego maoizmu
Marta Wawrzyn

W Internecie nie ma zwyczaju przejmować się prawami autorskimi. Twórcy memów biorą takie zdjęcia, jakie chcą, nie płacąc za ich wykorzystanie i nie podpisując ich nazwiskami autorów. Ale sami chcieliby być podpisywani. Też widzicie sprzeczność?

"Źródło: Internet", "źródło: Facebook", "źródło: Google" – spotkaliście się z takimi podpisami obrazków w portalach internetowych? To podpisy bezsensowne, owszem, ale czasem redaktorzy je dają, bo po prostu nie są w stanie dotrzeć do źródła. Jeśli znajdują mem w Google'u, nie jest on w żaden sposób podpisany i pojawia się na wielu stronach internetowych, "źródło: Google" może im się wydać całkiem rozsądnym podpisem.

Hipsterski maoizm chce, żeby podawać źródło

Ale twórcy memów nie widzą w tym nic rozsądnego. Na fanpage'u Hipsterski maoizm pojawił się ostatnio wpis takiej oto treści.

Joanna Dziwak, twórczyni fanpage'a, chciałaby, aby jej pracę doceniano w mediach poprzez podanie źródła. I jest to zrozumiałe pragnienie, bo media rzeczywiście nie mają zwyczaju podawać, skąd biorą memy. Jest na to sposób (z którego Hipsterski maoizm też czasem korzysta): wystarczy podpisać swój mem w widocznym miejscu i już dziennikarze nie będą mieli wyjścia. Źródło samo się poda.

Ale pod wpisem HM fani zauważyli, że sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana i nie tylko media są tu winne, twórcy memów też mają swoje za uszami. Krystian Maj wrzucił mem, który trafia w sedno problemu.

No właśnie, jak to jest z tymi prawami autorskimi?

Michał Kowalski, który prowadzi stronę Muzyka i Prawo, dokładnie przeanalizował problem na swoim blogu. Wniosek jest taki, że prośba Hipsterskiego maoizmu to totalny absurd. Aby wykorzystywać zdjęcia, należy mieć zgodę właściciela praw autorskich. W przypadku zdjęć polityków, których używa Maoizm, właścicielami praw autorskich często są agencje (np. PAP). Portale internetowe, żeby skorzystać z tych samych zdjęć, słono płacą. Twórcy memów po prostu je sobie "biorą z Internetu", nie wydając ani grosza.

Czy w związku z tym mają prawo domagać się, aby ktoś podpisywał ich prace? Teoretycznie mają, bo memy to utwory zależne i jako takie również podlegają ochronie prawnej. W praktyce portale tego nie robią, bo czasem dotarcie do źródła nie jest wcale takie proste, a czasem po prostu dziennikarz wie, że nic mu nie grozi. Trudno sobie wyobrazić, że twórca memu, który wykorzystał w swojej pracy zdjęcie bez zgody jego autora, będzie się procesował o podpis pod memem.

Ta sytuacja to kolejny dowód na to, że ustawa Prawo autorskie jest przestarzała i nie pasuje do naszych czasów. Internauci, którzy tworzą memy, albo uważają, że ustawa ich nie dotyczy, albo zwyczajnie nie wiedzą, że wykorzystując cudze zdjęcie, mogą złamać prawo. Myślą, że skoro nie zarabiają na tym ani grosza, to wszystko jest w porządku. Zgodnie z prawem – nie jest. Ale być może już czas zmienić to prawo?

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.