Kiedyś zboże, teraz lasy. Wykop dziś zwariował, ale jutro już będzie normalnie

Kiedyś zboże, teraz lasy. Wykop dziś zwariował, ale jutro już będzie normalnie22.01.2015 12:14
Zdjęcie lasu pochodzi z serwisu Shutterstock
Marta Wawrzyn

Kiedy Wykop oszalał na punkcie zboża, a potem betonu, wieszczyliśmy bliski koniec serwisu. Dziś na tapecie są lasy. Użytkownicy protestują w ten sposób przeciwko usunięciu przez administrację znaleziska, ale założę się, że jutro – no, najdalej za kilka dni – sytuacja się uspokoi.

Jeśli wejdziecie dziś na Wykop, możecie się nieźle zdziwić. Użytkownicy tej specyficznej społeczności już nie ekscytują się tym, że wczoraj mieli możliwość powiedzieć Kuźniarowi całą prawdę o TVN-ie, dziś wszystkich zajmują lasy. "Polska niezwykła: krzywy las w Gryfinie". "AMA – mieszkam w lesie". "Las jest źródłem czystej energii". "Komorowski: poszedłbym do lasu na polowanie". Takie znaleziska można dziś znaleźć na stronie głównej.

Wipler w lesie - przepis na idealne znalezisko wykopowe
Wipler w lesie - przepis na idealne znalezisko wykopowe

O co chodzi z tymi lasami?

Afera leśna rozpoczęła się od tego, że ze strony głównej Wykopu znikło bardzo popularne wśród wykopowiczów znalezisko o tym, że pieniądze ze sprzedaży Lasów Państwowych pójdą na odszkodowania dla Żydów. Efektem jest wysyp "leśnych znalezisk", który rozpoczął się wczoraj późnym wieczorem i trwa do teraz.

Jeśli traktujecie Wykop jako źródło informacji, dzisiaj nie dowiecie się z niego nic użytecznego. Chyba że planujecie wycieczkę po najpiękniejszych lasach Polski albo wykonujecie ten sam zawód co pewien znany serialowy seryjny morderca. Co niewątpliwie szkodzi samemu serwisowi, który jakoś musi przetrwać tę kolejną burzę. Ale tym razem nie mam wątpliwości, że ją przetrwa.

Zdjęcie polskiego Krzywego Lasu pochodzi z serwisu Shutterstock
Zdjęcie polskiego Krzywego Lasu pochodzi z serwisu Shutterstock

Najlepsze, co można zrobić? Przeczekać

Przy okazji afery zbożowej, wzmocnionej betonem, wieszczyliśmy, że Wykop może czekać rychły koniec. Nic takiego się nie stało. Serwis przetrwał tę burzę i kilka kolejnych. Afery kosmicznej, o której na Gadżetomanii pisał Adam Bednarek, większość mediów nawet nie zauważyła. Adam stwierdził wtedy, że użytkownicy sami zabijają Wykop, kreując chaos na stronie głównej. Denerwuje się administracja – która już się nauczyła, że najlepsze, co może zrobić, to przeczekać – denerwują się reklamodawcy, wykupujący linki sponsorowane, których w całym tym spamie nie da się znaleźć. Denerwują się wreszcie zwykli użytkownicy, których walka z adminami nie interesuje, bo wpadają do serwisu, aby poczytać, co się na świecie dzieje.

Bardzo specyficzni użytkownicy to największy problem, jaki ma Wykop – i jednocześnie jego największy skarb. Ci ludzie spędzają na Wykopie mnóstwo czasu i są jak armia klikająca wszystko, co znajdzie się na stronie głównej. Znaleziska o lesie mają dziś setki wykopów, w nakręcanie tego szaleństwa angażują się tysiące osób. Na stronie głównej żadne znalezisko nie wisi dłużej niż godzinę, dwie – co pokazuje, jak dużo linków jest wykopywanych. Taki właśnie jest Wykop.

Nawet źli muzułmanie, "Wyborcza" i Korwin-Mikke nie są dziś w stanie pobić lasu. Ale jestem przekonana, że to minie. Wykopowiczom skończą się pomysły i energia. Jeśli tylko administracja nie wykona żadnych nerwowych ruchów – a raczej nie wykona, nauczona doświadczeniem – wszystko wróci do normy. Czy marka Wykop na tym ucierpi? Wydaje się, że teraz to już nie ma większego znaczenia. Wszyscy wiedzą, co to jest Wykop i jakie ma wady i zalety. Podobne akcje mogą doprowadzić do tymczasowego spadku zainteresowania serwisem przez reklamodawców, ale całkiem go nie zabiją.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.