Microsoft: Nie będzie Kumo... będzie Bing!
26.05.2009 17:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Regularnie co kilka miesięcy robi się głośno na temat startu wyszukiwarki, która ma w jakimś stopniu zamieszać na rynku i zmniejszyć udział Google. Prędzej czy później (zazwyczaj to pierwsze) okazuje się, że tak naprawdę nie zmienia się nic. Najwięcej szumu jest ostatnio wokół Kumo - wyszukiwarki tworzonej przez Microsoft. Co wiadomo więcej na jej temat?
Regularnie co kilka miesięcy robi się głośno na temat startu wyszukiwarki, która ma w jakimś stopniu zamieszać na rynku i zmniejszyć udział Google. Prędzej czy później (zazwyczaj to pierwsze) okazuje się, że tak naprawdę nie zmienia się nic. Najwięcej szumu jest ostatnio wokół Kumo - wyszukiwarki tworzonej przez Microsoft. Co wiadomo więcej na jej temat?
Okazuje się, że Microsoft dość szybko zrezygnował - z całkiem nieźle rozpoznawalnej - nazwy Kumo. Prawdopodobnie nowa wyszukiwarka Microsoftu będzie nazywać się... Bing. Nazwa krótka i zapadająca w ucho, ale czy istnieje szansa, że kiedykolwiek stanie się równie rozpoznawalna, co "Google"? Może planowane wydanie kilkudziesięciu milionów dolarów choć trochę pomoże.
W kwestii startu Bing'a - najprawdopodobniej nastąpi on jeszcze w tym miesiącu. Wstępna data premiery to 26-28 maja. Wyszukiwarka ta ma być o tyle rewolucyjna, że silnik od samego początku wyszukiwania ma oferować precyzyjniejsze - niż w przypadku konkurencji - wyniki, bez konieczności dokładniejszego precyzowania zapytań.
Źródło: Neowin