Kupowalibyście e-booki, gdyby były po 10 zł? Czy piractwo wciąż by wygrywało?

Kupowalibyście e-booki, gdyby były po 10 zł? Czy piractwo wciąż by wygrywało?24.10.2014 12:12
Wciąż bardziej cenimy książki papierowe
Źródło zdjęć: © Fot. Flickr/docoverachiever/Lic. CC by
Marta Wawrzyn

Z raportu Legimi wynika, że gdyby e-booki nie były takie drogie, to zamiast piracić Polacy by je kupowali. Problem w tym, że nie zadowolimy się obniżką cen o 10%. Chcemy, by było naprawdę tanio.

W dyskusji o rynku e-booków w Polsce ciągle przewijają się dwa stwierdzenia. Że jest to bardzo mały rynek, który jednak szybko rośnie, i że rósłby znacznie szybciej, gdybyśmy na książkę elektroniczną nie musieli wydawać tyle co na papierową. A skoro każą płacić jak za zboże, to Polacy piracą na potęgę.

Piracimy, bo tak łatwiej, wygodniej i taniej

Piracimy, bo w naszej świadomości e-book wciąż jest czymś mniej wartościowym niż "prawdziwa" książka, którą możemy postawić na półce. Nie rozumiemy, czemu kosztuje tyle samo, no bo przecież odpadają koszty druku i dystrybucji. Ale to nie znaczy, że nie jesteśmy skłonni płacić. Oczekujemy po prostu rozsądniejszych cen. Jednak nie tylko cena nam przeszkadza w sięgnięciu do kieszeni.

Dziennik Internautów opisuje badanie przeprowadzone przez Legimi na 4,5 tys. internautów. Aż 47% ankietowanych przyznało, że zdarza im się korzystać z e-booków pobranych z nielegalnych źródeł. Czemu piracą? Większość przyznaje, że chodzi po prostu o pieniądze. Ale pojawiają się też takie powody, jak większy wybór tytułów (35%) i łatwość dostępu do książek w nielegalnych źródłach (30%).

Polacy chcieliby tańszych e-booków, Źródło zdjęć: © Fot. Flickr/quinn.anya/Lic. CC by sa
Polacy chcieliby tańszych e-booków
Źródło zdjęć: © Fot. Flickr/quinn.anya/Lic. CC by sa

10 zł – dobra cena za e-booka?

Skoro wszystko można nielegalnie ściągnąć za darmo, jak przekonać klientów do płacenia? Niższą ceną, oczywiście. Na tyle niską, że praktycznie nierealną. Aż 42% ankietowanych twierdzi, że kupowałoby e-booki, gdyby były po 10 zł. Kolejne 29% wyłożyłoby 11-15 zł. Więcej niż 20 zł za książkę elektroniczną nie jest skłonny zapłacić prawie nikt.

To spory problem, który trudno będzie przeskoczyć. Zwłaszcza że e-booki ciągle obłożone są niesprawiedliwym 23-procentowym VAT-em, wynikającym z tego, że Unia Europejska traktuje je jak usługę, podczas gdy książki papierowe uważane są za towar. W takiej sytuacji trudno marzyć o obniżce cen do 10 czy 15 zł. Choć promocje w księgarniach internetowych, w ramach których książki sprzedawane są po kilkanaście złotych, pokazują, że rzeczywiście po tyle byśmy kupowali.

Seriale też podobno byśmy oglądali legalnie w Sieci, gdyby żądano od nas nie więcej niż 10-15 zł za sezon. Trudno stwierdzić, czy rzeczywiście byśmy płacili, bo i w przypadku tanich książek, i tanich seriali na razie możemy co najwyżej poprzestać na gdybaniu. Główny problem polega na tym, że na razie takie oferty – dostosowane do siły nabywczej Polaków – stanowią zdecydowaną mniejszość. I dlatego właśnie piractwo wygrywa.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.