Lasy Państwowe stawiają na fotowoltaikę. W planach aż 200 MW

Lasy Państwowe i fotowoltaika, to brzmi niepokojąco. Instytucja ma zamiar wykorzystać swoje grunty do budowy farm fotowoltaicznych o łącznej mocy 200 MW. Ma to zapewnić całej organizacji niezależność energetyczną.

Wszystkim powinno zależeć na dbaniu o środowisko. Między innymi dlatego chętnie inwestujemy w fotowoltaikę. Podobnie chcą uczynić Lasy Państwowe, co jednak może przyprawiać o lekki niepokój. Mamy nadzieję, że owe farmy nie powstaną po środku lasu. Między innymi ze względu na potencjalne zagrożenie, jakie mogą nieść instalacje fotowoltaiczne.

Jan Tabor, zastępca dyrektora generalnego do spraw gospodarki leśnej powiedział na Ogólnopolskim Szczycie Energetycznym, że Lasy Państwowe w ciągu najbliższych 4-5 lat mają zamiar wybudować instalacje fotowoltaiczne o łącznej mocy 200 MWp. Ponadto poinformował, że powstaną również elektrownie wiatrowe.

Całe przedsięwzięcie ma zapewnić organizacji pełną niezależność energetyczną, ale również doprowadzać czystą energię na obszary wiejskie. Biorąc pod uwagę, że Lasy Państwowe dysponują około 1/4 gruntów w Polsce, można być spokojnym o to, że znajdzie się miejsce na budowę instalacji. Na razie nie posiadamy jednak informacji na temat tego, czy grunty, na których owe farmy powstaną, będą wymagały wycinki drzew lub czy w ich miejscu nie powinno się posadzić drzew, które za kilkadziesiąt lat stworzyłyby las.