Polacy stawiają na fotowoltaikę. Padł kolejny rekord

Polacy stawiają na fotowoltaikę. Padł kolejny rekord

Coraz więcej instalacji fotowoltaicznych w Polsce.
Coraz więcej instalacji fotowoltaicznych w Polsce.
Źródło zdjęć: © pexels
Mateusz Tomczak
21.03.2023 11:57, aktualizacja: 24.10.2023 14:39

Urząd Regulacji Energetyki opublikował nowy raport dotyczący produkcji energii elektrycznej w mikroinstalacjach. Przedstawione dane nie pozostawiają wątpliwości, że Polacy mocno zmienili swoje podejście do odnawialnych źródeł energii.

Raport URE (Urząd Regulacji Energetyki) pozwala nam dowiedzieć się, że wraz z końcem 2022 r. zanotowano w Polsce ponad 1,2 mln mikroinstalacji przyłączonych do sieci elektroenergetycznych. Zdecydowana większość z nich, bo aż 99 proc., to instalacje fotowoltaiczne. Wśród nich z kolei wyraźnie dominują zestawy prosumenckie.

Domowe instalacje fotowoltaiczne coraz popularniejsze

Warto wyjaśnić, że zgodnie z definicją ustawy mikroinstalacjami określane są najmniejsze instalacje odnawialnych źródeł energii, których moc nie przekracza 50 kW. Pod koniec 2021 r. było ich w Polsce niespełna 850 tys., a biorąc pod uwagę sytuację sprzed kilku lat można mówić o prawdziwym rozkwicie fotowoltaiki nad Wisłą.

Znacznie większa liczba mikroinstalacji przełożyła się na dużo więcej energii wyprodukowanej za ich pośrednictwem. W 2022 r. mikroinstalacje były odpowiedzialne za prawie 5,8 TWh energii. URE mówi w tym kontekście o ponad dwukrotnym wzroście względem sytuacji, z jaką mieliśmy do czynienia pod koniec 2021 r.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Trzeba zadbać o infrastrukturę sieciową. Fotowoltaika będzie obowiązkowa

Przedstawiciele URE zważają, że rozwój omawianych instalacji nie został spowolniony przez pandemię. Swój udział ma w tym procesie także wzrastająca świadomość Polaków co do zmian klimatycznych oraz chęć oszczędzenia pieniędzy na rachunkach za energię elektryczną.

To co z jednej strony cieszy, z drugiej może być także powodem do pewnych zmartwień, a co najmniej do nowych wyzwań. Rafał Gawin, prezes URE, już teraz podnosi temat mocniejszego zainteresowania się infrastrukturą sieciową i dostosowania jej do większej mocy mikroinstalacji.

Dane prezentowane w naszym najnowszym raporcie jednoznacznie wskazują, że generacja energii w zielonych mikroźródłach od kilku lat przyrasta w ogromnym tempie. Znaczenie tego rodzaju rozproszonych źródeł wytwórczych w naszym kraju będzie coraz większe, szczególnie w kontekście transformacji energetycznej i budowy nowej architektury rynku energii, w której pożądane jest wytwarzanie i zużywanie energii na poziomie lokalnym. Jednak wprowadzenie takiej mocy mikroinstalacji do systemu elektroenergetycznego wymaga pilnego dostosowania infrastruktury sieciowej.

Rafał Gawin, prezes URE

Nie sposób nie odnieść się w tym miejscu do ostatnich działań UE. Chodzi o fakt, iż Parlament Europejski przyjął projekt przepisów zakładający obowiązkową instalację fotowoltaiczną we wszystkich nowych budynkach od 2028 r.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Gadżetomanii

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)