Microsoft HoloLens jak żywy trup. Czego nie przewidział Microsoft?

Microsoft HoloLens jak żywy trup. Czego nie przewidział Microsoft?06.05.2016 18:56

Gogle HoloLens zapowiadały się obiecująco. Gdy Microsoft ujawnił specyfikację konsumenckiej wersji sprzętu, pojawiły się wątpliwości. Co jest nie tak z goglami rozszerzonej rzeczywistości?

Premiery gogli VR

Ostatnie tygodnie przyniosły ważne premiery, związane z wirtualną rzeczywistością – po latach oczekiwania doczekaliśmy się w końcu gogli Oculus Rift, a na rynku pojawił się również sprzęt rywala Oculusa, czyli testowane przez nas niedawno gogle HTC Vive.

Wirtualna rzeczywistość nie jest jednak jedyną – nieco mniej emocji budzi rzeczywistość rozszerzona, czyli nakładająca wygenerowane komputerowo obrazy na to, co widzimy wokół siebie. Jej obsługę zapewniają m.in. opracowane przez Microsoft gogle HoloLens, których rozwój śledzimy od pierwszych zapowiedzi.

Zapowiedzi rozbudziły oczekiwania, a prezentacje sprzętu robiły ogromne wrażenie. I nadal robią, ale pojawił się pewien problem – Microsoft ujawnił specyfikację konsumenckiej wersji sprzętu i wygląda na to, że urządzenie od samego początku będzie obarczone dość poważną wadą.

HoloLens, Źródło zdjęć: © Fot. Microsoft
HoloLens
Źródło zdjęć: © Fot. Microsoft

Microsoft HoloLens - specyfikacja

Jak prezentuje się specyfikacja gogli Microsoftu? Sercem urządzenia jest 4-rdzeniowy, 64-bitowy procesor Intel Atom x5-Z8100, taktowany zegarem 1,04 GHz, a obsługę grafiki zapewnia specjalnie w tym celu opracowany przez Intela układ o nazwie HPU (Holographics Processing Unit).

Sprzęt został wyposażony w 2 GB RAM-u i 64 GB powierzchni dyskowej, z czego już na starcie 10 GB zajmuje system operacyjny - Windows 10. W goglach zamontowano dwie kamery - 2,4 Mpix (2048 x 1152) i 1,1 Mpix (1408 x 792, 30 FPS), a także moduły Wi-Fi 802.11 ac i Bluetooth 4.1. Zasilanie zapewnia akumulator o pojemności 16 500 mAh.

Za rozpoznawanie otoczenia odpowiada zespół czujników: 4 kamery, 1 czujnik pomiaru głębi, czujnik światła i moduł IMU (inercyjny moduł pomiarowy). Uzupenieniem tego zestawu są 4 mikrofony.

HoloLens, Źródło zdjęć: © Fot. Microsoft
HoloLens
Źródło zdjęć: © Fot. Microsoft

Procesory bez przyszłości

Problemy widać co najmniej dwa. Pierwszym z nich jest wykorzystanie nieperspektywicznych procesorów – Intel zdecydował o skasowaniu projektów mobilnych procesorów Atom, znanych pod nazwami kodowymi Broxton i SoFIA. Stawia to pod znakiem zapytania dalszy rozwój HoloLens (choć go rzecz jasna nie przekreśla).

Drugą, jak sądzę ważniejszą kwestią, jest czas pracy urządzenia. Dwie godziny pracy na akumulatorze czynią w praktyce sprzęt Microsoftu urządzeniem stacjonarnym – dającym wprawdzie wygodę korzystania bez krępujących ruchy kabli, ale o mocno ograniczonej funkcjonalności.

O założeniu HoloLens na głowę i wyjściu na cały dzień możemy zapomnieć, podobnie jako długotrwałej pracy czy zabawie. I choć trudno już teraz przesądzać, jak dotkliwa będzie to niedogodność, to 2-godzinnyczas pracy trudno uznać za atut.

HoloLens, Źródło zdjęć: © Fot. Microsoft
HoloLens
Źródło zdjęć: © Fot. Microsoft

Czy warto kupić HoloLens?

Odrębną kwestią jest cena gogli – 3,5 tys. dolarów, czyli – po doliczeniu polskich podatków – co najmniej 16,5 tys. złotych nie jest może kwotą zaporową dla profesjonalistów, którzy będą wykorzystywali AR w swojej pracy, ale stawia HoloLens daleko poza zasięgiem większości konsumentów.

Wygląda zatem na to, że sprzęt Microsoftu od początku pozycjonowany jest jako rozwiązanie niszowe, przeznaczone dla nielicznych, mających specyficzne potrzeby użytkowników. Cała reszta, licząca na możliwości, oferowane przez gogle AR, będzie musiała jeszcze poczekać. I może to być – niestety – długie oczekiwanie.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.