Microsoft HoloLens – rozszerzona rzeczywistość w końcu ma sens. I wygląda wspaniale!

Microsoft HoloLens – rozszerzona rzeczywistość w końcu ma sens. I wygląda wspaniale!22.01.2015 12:13

Gdy inne firmy prześcigały się w pokazywaniu różnych urządzeń, wykorzystujących rozszerzoną rzeczywistość, Microsoft pozostawał na bocznym torze. Wbrew pozorom nie marnował jednak czasu – firma z Redmond zaprezentowała właśnie HoloLens – niesamowite gogle rozszerzonej rzeczywistości. Co w nich wyjątkowego?

Gogle VR z Kinectem

Doświadczenie, zdobyte przez lata prac nad i z Kinectem nie poszło na marne. Urządzenie, zaprezentowane przez Microsoft Research wygląda jak typowe gogle AR, jednak oferuje znacznie więcej. Nie tylko wyświetla przed oczami obraz, ale aktywnie mapuje otoczenie – rozpoznaje kształty obiektów i ich głębię, dzięki czemu gogle mogą umieszczać w polu widzenia użytkownika nie tylko płaski obraz, ale również trójwymiarowe przedmioty, z którymi można wchodzić w różne interakcje. Jest to możliwe m.in. dzięki rozpoznawaniu przez urządzenie gestów użytkownika.

Co więcej, gogle HoloLens zostały wyposażone w system dźwięku przestrzennego, dzięki któremu użytkownik będzie słyszał dźwięki dochodzące z określonego miejsca, w tym również wydawane przez wirtualne przedmioty. Wisienką na torcie jest fakt, że HoloLens to urządzenie całkowicie samodzielne, dysponujące układem obliczeniowym o nazwie Holographic Processing Unit (HPU).

Dzięki temu okulary nie potrzebują do działania komputera ani smartfonu. Działają także bez potrzeby stosowania jakichkolwiek znaczników, więc możemy po prostu założyć je na głowę i np. przejść się po pokoju. I jeśli będzie to nasz pierwszy kontakt z tym sprzętem, nie zapomnimy tego do końca życia. Dlaczego?

Microsoft jak stary Apple?

Analogia jest może trochę naciągania, ale Microsoft zagrał w stylu starego Apple’a. W medialnej ciszy, bez przecieków wziął technologię, którą – w różnym zakresie – stosują niemal wszyscy i uczynił ją naprawdę użyteczną. W taki właśnie sposób oceniam dodanie do zwykłej AR interakcji. Ten z pozoru drobny detal przedefiniowuje całą branżę na nowo i nagle sprawia, że konkurencyjne rozwiązania wydają się nieatrakcyjne i przestarzałe.

Atutem Microsoftu jest w tym przypadku również integracja HoloLens z Windowsem 10, w który wbudowano platformę Windows Holographic, zapewniającą narzędzia, potrzebne programistom do tworzenia wirtualnych światów. Co istotne, Windows Holographic ma pracować również ze sprzętem innych producentów, jak m.in. Oculus Rift.

Pełnię możliwości pokaże jednak we współpracy z urządzeniem Microsoftu. W praktyce, po nałożeniu na głowę okularów użytkownik zobaczy przed sobą zupełnie inny świat, niż stojąca obok osoba bez HoloLens. Trudno wyobrazić sobie ogrom możliwości, oferowanych przez to rozwiązanie – możliwość manipulowania wirtualnymi przedmiotami i wchodzenia z nimi w interakcje sprawia, że wirtualny świat stanie się realniejszy, niż kiedykolwiek wcześniej.

Rewolucja AR została dawno ogłoszona. Kiedy naprawdę nadejdzie?

Niestety, na razie niewiele wiadomo o kwestiach technicznych, związanych z tym imponującym projektem. Warto oczywiście pamiętać, że od zachwycającej prezentacji do gotowego do kupienia urządzenia może wieść długa i wyboista droga. Microsoft ma wielki atut, jednak prawdziwym sukcesem będzie zmiana zachwycającej technologii w produkt.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, rynkowy debiut ma nastąpić razem z Windowsem 10 (wiecie już, że będzie bezpłatny dla użytkowników Windowsa od 7 w górę?). Wygląda zatem na to, że Microsoft nie ma wiele czasu, ale o to jestem raczej spokojny - coraz lepiej widać, że Satya Nadella wrzucił firmie wyższy bieg i na nowo nadaje jej rozpęd, jakiego nie miała od XX wieku.

Sprzęt Microsoftu daje przy tym nadzieję, że rozszerzona rzeczywistość stanie się w końcu czymś powszechnym i przydatnym. Nie zrozumcie mnie źle – od lat śledzę rozwój tej technologii z dziecięcym zachwytem. I od lat uważam, że niesamowite możliwości, które oferuje, wciąż nie mogą doczekać się sensownego zastosowania, wykraczającego poza specjalistyczne nisze i efektowną, ale raczej krótkotrwałą rozrywkę. Microsoft HoloLens pozwala sądzić, że już niebawem się to zmieni.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.