Rozszerzona rzeczywistość w służbie armii
DARPA chce, żeby żołnierze łatwiej korzystali ze wsparcia powietrznego na polu bitwy. Rozwiązaniem tego problemu są fajnie wyglądające holograficzne okulary przeciwsłoneczne.
13.04.2011 13:00
DARPA chce, żeby żołnierze łatwiej korzystali ze wsparcia powietrznego na polu bitwy. Rozwiązaniem tego problemu są fajnie wyglądające holograficzne okulary przeciwsłoneczne.
Obecnie nim żołnierz na polu bitwy otrzyma wsparcie lotnicze, jego prośba musi pokonać długą drogę - przez radio i systemy komputerowe, analityków wywiadu, dowódców, prawników, kontrolerów lotu i wreszcie do samego pilota zasiadającego za sterami samolotu. DARPA chce ominąć tę skomplikowaną procedurę, umożliwiając bezpośrednie połączenie ze wsparciem lotniczym dziki okularom z rozszerzoną rzeczywistością.
Pieniądze powędrowały do producenta wideogogli Vuzix oraz znanych specjalistów od technologii obronnej Northrop Grumman and Raytheon. Obie firmy mają stworzyć technologię, która pozwala żołnierzom kontrolować wsparcie powietrzne prawie natychmiastowo. Koncept zakłada stworzenie zestawu "hologogli" połączonych z czujnikiem namierzającym, który natychmiastowo dostarcza informacje o możliwych do wykorzystania środkach. Stephen Glaser z Vuzix tak mówi o pomyśle:
Czujnik umieszczony na głowie rozpoznaje, w którą stronę żołnierz patrzy, więc informacje widziane przez niego zmieniają się wraz z obracaniem głowy. Teoretycznie można spojrzeć w niebo, a pojawienie się małego, zielonego trójkącika oznaczałoby, że w odległości 50 km jest F-16 znajdujący się na wysokości 6,4 tys. metrów. System mógłby również pokazywać, jakiego rodzaju uzbrojenie ma samolot - można więc podjąć szybką decyzję, czy konkretny F-16 będzie odpowiedni do naszej misji.
Zobacz także
Gogle mają również dostarczać wszelkich użytecznych informacji z powietrza, dzięki czemu DARPA ma nadzieję zmniejszyć liczbę przypadków ostrzeliwania swoich jednostek. Jeśli tylko producentom udałoby się zrealizować ten projekt, okulary będą mieć 3 mm grubości i po wyłączeniu staną się zupełnie przeźroczyste. Gdyby rzeczywiście armia otrzymała taki sprzęt, niewykluczone, że cywilny rynek też mógłby wiele na tym zyskać.
Źródło: wired.com