Monitor, który nie potrzebuje gniazdka elektrycznego
Samsung zaprezentował nowy monitor, który pozwala na korzystanie z zasobów serwera do którego jest podłączony, na zasadzie klienta sieci. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że wystarczy go podłączyć dzięki złączu Ethernet, żeby móc na nim pracować. Nie potrzeba nawet włączać go do gniazdka elektrycznego.
Samsung zaprezentował nowy monitor, który pozwala na korzystanie z zasobów serwera do którego jest podłączony, na zasadzie klienta sieci. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że wystarczy go podłączyć dzięki złączu Ethernet, żeby móc na nim pracować. Nie potrzeba nawet włączać go do gniazdka elektrycznego.
Samsung we współpracy z Cisco stworzył monitor, który pełni funkcję wirtualnego pulpitu. Nowy produkt może jednak zrewolucjonizować sposób pracy biurowej, gdyż korzysta z technologii UPOE (Universal Power Over Ethernet). Dzięki niej jedyne co jest potrzebne do tego, żeby pracować na nim jak na normalnym, pełnowymiarowym komputerze, jest połączenie z serwerem za pomocą kabla Ethernet.
Samsung NC220 nie potrzebuje procesora, pamięci, czy dysku twardego - wszystkie zadania przejmuje na siebie serwer, a monitor służy jedynie za konsolę, dzięki której możemy skorzystać z jego zasobów i mocy. Nawet nie trzeba go podłączać do sieci elektrycznej, gdyż energia potrzebna do zasilania dostarczana jest kablem Ethernet.
Tego typu monitory to świetne rozwiązania dla firm które chcą zaoszczędzić na sprzęcie i energii zużywanej w trakcie pracy. Zamiast kupować osobne komputery dla każdego pracownika, do pracy wystarczy im monitor i peryferia. To znacznie uprości zarządzanie siecią i zdecydowanie ułatwi pracę. Ciekawe czy rozwiązanie rzeczywiście zyska sobie popularność i przedsiębiorcy szybko się do niego przekonają.
Źródło: en.akihabaranews.com