WAŻNE
TERAZ

Posłanka Polski 2050 z oświadczeniem. Rezygnuje z członkostwa w partii

Artysta sprzedaje cudze zdjęcia z Instagrama. Zarabia nawet 100 tys. dolarów na jednym!

Jaka jest różnica pomiędzy screenshotem a sztuką wartą 100 tys. dolarów? Taka, że to drugie wisi na płótnie w galerii i ludzie chcą to kupić. Wszystko inne pozostaje bez zmian.

Artysta sprzedaje cudze zdjęcia z Instagrama. Zarabia nawet 100 tys. dolarów na jednym! 1
Marta Wawrzyn

Zazwyczaj to tradycyjni fotografowie skarżą się, że Internet kradnie ich zdjęcia, pozbawiając ich źródła utrzymania, tym razem jest nieco inaczej. Chciałabym napisać, że na odwrót, ale nie mogę, bo najwyraźniej to, co robi Richard Prince, artysta z Nowego Jorku, jest najzupełniej legalne.

Business Insider pisze, że w Wielkim Jabłku można znaleźć wystawę "New Portraits", zawierającą płótna z portretami ludzi z Instagrama. Nie są to zdjęcia, które artysta zrobił sam - to przeniesione na płótno screenshoty cudzych zdjęć, zamienione w ten sposób w sztukę.

Artysta sprzedaje cudze zdjęcia z Instagrama. Zarabia nawet 100 tys. dolarów na jednym! 2
Artysta sprzedaje cudze zdjęcia z Instagrama. Zarabia nawet 100 tys. dolarów na jednym! 3

Koncept, przyznacie, jest i ciekawy, i całkiem oryginalny. Richard Prince wyszukuje w Internecie zdjęcia i decyduje, które z nich godne są tego, by mianować się sztuką. Nazwa wystawy niewątpliwie jest chwytliwa i w jakiś sposób docenia, a nawet wznosi na nowy poziom to, co dla nas jest codziennością - foty z Instagrama.

Jest tylko jeden malutki problem. Pan artysta sprzedaje płótna, zawierające wydrukowane zdjęcia, których sam nie zrobił, po 100 tys. dolarów za jedno. Instagramerzy, których fotki zostały wykorzystane bez ich wiedzy i zgody, burzą się - i naprawdę trudno im się dziwić. Ta dziewczyna odnalazła siebie na portrecie, który został sprzedany za 90 tys. dolarów, i oczywiście nie dostała z tego ani grosza.

Artysta sprzedaje cudze zdjęcia z Instagrama. Zarabia nawet 100 tys. dolarów na jednym! 4

Ale to nie jest tak, że Prince łamie prawa autorskie. On tylko naciąga prawo dotyczące dozwolonego użytku. Nie kopiuje żywcem zdjęć z Instagrama, nie sprzedaje ich bez żadnego komentarza, a wprowadza w nich drobne zmiany i buduje je w coś własnego, tworząc w ten sposób nowe dzieło. Sprzedaje nie tyle te konkretne zdjęcia, co przesłanie: foty robione komórką i wrzucane na Instagram to nowa sztuka.

Czy to etyczne, kiedy w grę wchodzą tak duże pieniądze? Pewnie nie. Ale trzeba pamiętać, że ten artysta nie robi niczego, czego Internet nie robiłby na co dzień. Dla jednych mem oparty na czyimś zdjęciu to kradzież - w końcu autor zdjęcia nic z tego nie ma - dla innych to całkiem normalne wykorzystanie czyjegoś dzieła w ramach dozwolonego użytku.

Richard Prince nie robi niczego, czego internauci nie robiliby na co dzień. Daje nam wszystkim prztyczka w nos i jeszcze zarabia na tym górę pieniędzy. Możemy oburzać się do woli albo sami zrobić to co on. To nie jest nielegalne. Trzeba mieć tylko pomysł.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Powstaje nowy habitat. Ma szkolić kadry z sektora kosmicznego
Powstaje nowy habitat. Ma szkolić kadry z sektora kosmicznego
Chiny wyprzedzają USA? Ta sztuczna inteligencja jest w pełni samodzielna
Chiny wyprzedzają USA? Ta sztuczna inteligencja jest w pełni samodzielna
Zasada 5 minut. Nie każdy o tym pamięta jeżdżąc z klimatyzacją
Zasada 5 minut. Nie każdy o tym pamięta jeżdżąc z klimatyzacją
Jak spać w upalne noce bez klimatyzacji? Egipska metoda i sprawdzone triki
Jak spać w upalne noce bez klimatyzacji? Egipska metoda i sprawdzone triki
Masz taki powerbank? Producent apeluje. Ryzyko pożaru przez wadę baterii
Masz taki powerbank? Producent apeluje. Ryzyko pożaru przez wadę baterii
Xiaomi Smart Band 10 debiutuje w Polsce. Nowa opaska ma większy ekran
Xiaomi Smart Band 10 debiutuje w Polsce. Nowa opaska ma większy ekran
Podwodne muzeum w Akabie. Czołgi i śmigłowiec na dnie Morza Czerwonego
Podwodne muzeum w Akabie. Czołgi i śmigłowiec na dnie Morza Czerwonego
Wystarczy 15 minut. Uzyskano syntetyczne paliwo z dwutlenku węgla
Wystarczy 15 minut. Uzyskano syntetyczne paliwo z dwutlenku węgla
System e-Taste. Wirtualna rzeczywistość i doznania smakowe
System e-Taste. Wirtualna rzeczywistość i doznania smakowe
Stworzyła je sztuczna inteligencja. Naukowcy nie są pewni jak działąją
Stworzyła je sztuczna inteligencja. Naukowcy nie są pewni jak działąją
Kim są tajemniczy przodkowie? Mamy 20 proc. ich DNA
Kim są tajemniczy przodkowie? Mamy 20 proc. ich DNA
Innowacyjny wynalazek. Urządzenie kwantowe zamiast GPS?
Innowacyjny wynalazek. Urządzenie kwantowe zamiast GPS?