Na film czy do kina? [premiery 25 grudnia]

Na film czy do kina? [premiery 25 grudnia]22.12.2010 08:05
Ireneusz Podsobiński

Święta to czas rodzinny, ale także czas leniuchowania. Co jest jednym z najprzyjemniejszych sposobów na leniuchowanie? Oczywiście oglądanie filmów. A że w świąteczny weekend same ciekawe premiery, będzie zatem w czym wybierać - dla każdego coś miłego.

Święta to czas rodzinny, ale także czas leniuchowania. Co jest jednym z najprzyjemniejszych sposobów na leniuchowanie? Oczywiście oglądanie filmów. A że w świąteczny weekend same ciekawe premiery, będzie zatem w czym wybierać - dla każdego coś miłego.

Źródło zdjęć: © [źródło](http://niezlekino.pl/images/2010/12/tron_legacy_ver22.jpg)
Źródło zdjęć: © [źródło](http://niezlekino.pl/images/2010/12/tron_legacy_ver22.jpg)

Teoretycznie premiera Tron: Dziedzictwo zapowiedziana jest na 31 grudnia, ale w niektórych kinach (np. w Heliosie) film pojawi się już w najbliższy weekend. Po co zatem czekać do Sylwestra? Tym bardziej, że to najgorętsza premiera tego roku - taki Avatar 201o roku (swoją drogą, w kinach nadal leci specjalna edycja hitu Camerona). Niestety z pierwszych recenzji można wywnioskować, że efekty specjalne zgodnie z oczekiwaniami są bajeczne, lecz film poległ całkowicie w kwestii opowiadanej historii. Pytanie zatem, czy cyfrowy świat potrafi na tyle wciągnąć, byśmy mogli przymknąć oko na mielizny fabularne? Według widzów jak najbardziej (IMDb 7.7/10), ale krytycy nie są już tak wyrozumiali (Rotten Tomatoes 48%). Mojej recenzji spodziewajcie się w niedzielę/poniedziałek.

Źródło zdjęć: © [źródło](http://niezlekino.pl/images/2010/12/chronicles_of_narnia_the_voyage_of_the_dawn_treader_ver5.jpg)
Źródło zdjęć: © [źródło](http://niezlekino.pl/images/2010/12/chronicles_of_narnia_the_voyage_of_the_dawn_treader_ver5.jpg)

Inną dużą, lecz równie słabo oceniają premierą, jest trzecia część Opowieści z Narnii: Podróż Wędrowca do Świtu. W tym przypadku nawet ja byłem sceptycznie nastawiony, a oceny tylko potwierdzają moje przypuszczenia - tradycyjnie widzowie są mniej ostrzy (IMDb 6.8/10) w porównaniu do krytyków (RT 49%). Jest to równocześnie najsłabiej oceniona część sagi, co na pewno nie spodoba się osobom, które od początku kręciły nosem na zmianę reżysera.

Źródło zdjęć: © [źródło](http://niezlekino.pl/images/2010/12/little_fockers_ver5.jpg)
Źródło zdjęć: © [źródło](http://niezlekino.pl/images/2010/12/little_fockers_ver5.jpg)

Dla fanów bardziej familijnego kina będzie komedia Poznaj naszą rodzinkę, czyli trzecia część sagi familii Fockerów (lub Fajfusów, jak kto woli). Sęk w tym, że tych kilkanaście recenzji, które pojawiło się na RT (oficjalna premiera w USA dopiero dzisiaj), nie pozostawiło na filmie suchej nitki - ocena 14% robi wrażenie, ale w drugą stronę. Dla porównania część pierwsza zdobyła aż 84%, zaś druga zaledwie 38%. Osobiście preferuję Poznaj moich rodziców, więc nie wiem, skąd ta ostra krytyka. Może zatem obecna część nie jest mimo wszystko taka najgorsza?

Źródło zdjęć: © [źródło](http://niezlekino.pl/images/2010/12/mrnobody23.jpg)
Źródło zdjęć: © [źródło](http://niezlekino.pl/images/2010/12/mrnobody23.jpg)

W końcu do naszych kin trafia niezwykle ciekawe dzieło z ubiegłego roku, Mr. Nobody. Połączenie romansu, dramatu i kina sci-fi intryguje oraz pozwala obiecywać sobie sporo po seansie. Jedni mówią o kinie magicznym, inni o usypiającej nudzie. Prawda zapewne leży gdzieś pośrodku, co nie zmienia faktu, że warto zastanowić się nad tą pozycją - na świecie film zebrał całkiem dobre oceny (IMDb 7.7/10).

Źródło zdjęć: © [źródło](http://niezlekino.pl/images/2010/12/centurion_ver5.jpg)
Źródło zdjęć: © [źródło](http://niezlekino.pl/images/2010/12/centurion_ver5.jpg)

Co prawda święta nie nastrajają do rozlewu krwi (choć różnie z tym bywa), ale mimo tego dystrybutorzy postanowili uraczyć nas krwistym kinem. Mowa mianowicie o nowej pozycji Neila Marshalla - Centurion. Innymi słowy, jest ostro, bezkompromisowo i dość ponuro, więc nie wybierajcie się na to z całą rodziną - ewentualnie w pojedynkę, gdy będziecie mieli po dziurki w nosie tego "pełnego miłości" klimatu świąt ;) Głębokiego kina oczywiście się nie spodziewajcie (IMDb 6.4/10, RT 56%), ale chyba nie o to w tej pozycji chodzi.

A z serii Nikt nie widział, nikt nie słyszał mamy polską produkcję Zwerbowana miłość. Tytuł jak zwykle fantastyczny, a tematyka jakaś taka znana (ba, oparta nawet na faktach). Ktoś zaryzykuje?

Foto: Impawards

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.