NASA chce wysłać ZEBRĘ w przestrzeń kosmiczną

Nie chodzi tu wcale o sympatycznego, afrykańskiego zwierzaka, który wygląda jak przejście dla pieszych. Taką nazwę ma nosić nowy teleskop kosmiczny, który będzie mógł obserwować wszechświat jeszcze dokładniej niż dotychczasowe konstrukcje. Czego można się spodziewać po nowych pomysłach NASA?

Nie chodzi tu wcale o sympatycznego, afrykańskiego zwierzaka, który wygląda jak przejście dla pieszych. Taką nazwę ma nosić nowy teleskop kosmiczny, który będzie mógł obserwować wszechświat jeszcze dokładniej niż dotychczasowe konstrukcje. Czego można się spodziewać po nowych pomysłach NASA?

Nie od dziś wiadomo, że umieszczone na orbicie teleskopy pozwalają zajrzeć znacznie głębiej w kosmos niż urządzenia znajdujące się na powierzchni Ziemi. Warstwa atmosfery wraz z wszelkimi zanieczyszczeniami zwyczajnie utrudnia obserwacje i nie pozwala na uzyskanie pełnego obrazu. Kolejną barierą w naszym układzie jest pas asteroid oraz blask Słońca, które jest zbyt blisko i również zakłóca obserwacje. Dlatego naturalnym krokiem jest wysłanie teleskopu głębiej w przestrzeń kosmiczną.

Takie właśnie zadanie będzie miał teleskop ZEBRA (Zodiacal dust, Extragalactic Background and Reionization Apparatus). Umieszczenie niewielkiego urządzenia gdzieś w okolicach Jowisza ułatwiłoby obserwację najciemniejszych obiektów w kosmosie oraz promieniowania świetlnego. Tak czy inaczej nowy teleskop pozwoli naukowcom na przyglądanie się przestrzeni kosmicznej jeszcze dokładniej niż do tej pory.

NASA jeszcze nie ogłosiła, kiedy dokładnie zamierza wystrzelić nową zabawkę w kosmos. Misja rozpocznie się najprawdopodobniej w 2020 roku i wyruszy wraz z misją Europejskiej Agencji Kosmicznej skierowanej w stronę Jowisza. Naukowcy już zacierają ręce na myśl o tym, co nowego ZEBRA pozwoli im zobaczyć.

Źródło: dvice.com