Nośniki danych [cz. 4] - pomysły nie skończyły się na twardym dysku

Nośniki danych [cz. 4] - pomysły nie skończyły się na twardym dysku29.11.2011 14:00
Twarde dyski - podróż przez epoki i technologie (Fot. Wikimedia Commons)

Po pionierskich wynalazkach nadszedł czas na współczesne nośniki danych. Choć zazwyczaj korzystamy tylko z kilku najbardziej popularnych formatów, wiele firm próbowało wprowadzić na rynek swoje, niekiedy dość egzotyczne, pomysły. Co proponowały?

Po pionierskich wynalazkach nadszedł czas na współczesne nośniki danych. Choć zazwyczaj korzystamy tylko z kilku najbardziej popularnych formatów, wiele firm próbowało wprowadzić na rynek swoje, niekiedy dość egzotyczne, pomysły. Co proponowały?

Twardy dysk

Wśród współczesnych nośników danych palma pierwszeństwa należy do twardych dysków. Wielkie urządzenia wielkości szaf, które opracowano blisko pół wieku temu, różniły się od współczesnych rozwiązań przede wszystkim wielkością.

W środku umieszczono dobrze znany mechanizm – pokryte warstwą ferromagnetyczną obrotowe talerze, nad którymi przesuwały się odpowiedzialne za zapis i odczyt głowice. Choć opracowany przez IBM w 1956 roku dysk mógł pochwalić się pojemnością 5 MB i kosztował wówczas 50 tys. dolarów, przez pół wieku rozwój tych urządzeń sprowadzał się głównie do zmniejszania rozmiarów i zwiększania pojemności.

Dyskietka

Tani nośnik danych był przez lata substytutem Internetu. To właśnie za pośrednictwem dyskietek dane podróżowały pomiędzy komputerami. W latach 80. i na początku 90. były to przede wszystkim pirackie gry i programy, jednak początki tego nośnika sięgają jednak czasów znacznie wcześniejszych.

Pierwsza dyskietka, nazywana FDD (Flexible Disc Drive) pojawiła się w 1971 roku i była giętkim, magnetycznym nośnikiem zamkniętym w równie giętkiej, plastikowej obudowie. Całość przypominała zmutowaną płytę winylową. Pionierski, 8-calowy nośnik IBM-u o nazwie IBM 23FD służył wyłącznie do odczytu i miał imponującą pojemność 80 kB.

Kolejnym etapem rozwoju tego nośnika były zbliżone konstrukcyjnie  dyskietki o rozmiarze 5,25 cala, które pojawiły się na rynku w 1976 roku i ze względu na poręczniejsze rozmiary wyparły większego konkurenta.

Przełom nastąpił w 1982 roku, gdy na rynku pojawiły się promowane przez Sony 3,5-calowe dyskietki zamknięte w sztywnych, plastikowych obudowach. Lepsza ochrona danych, wygodny rozmiar i pojemność, która w ciągu kilku lat urosła z 280 kB do 1,44 MB sprawiły, że nośnik ten przez ponad dekadę cieszył się niesłabnącą popularnością, wyznaczając standard, przełamany dopiero przez pendrive’y.

Własny format zapisu danych próbowała – pod koniec lat 80. – promować firma Fuji. 2-calowa dyskietka Fuji LT-1 oferowała 720 kB pojemności i była początkowo przeznaczona jako nośnik dedykowany pierwszym aparatom cyfrowym. Stację dysków, obsługującą ten format zamontowano również w kilku ówczesnych komputerach, jak np. Zenith Minisport.

Napęd ZIP

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=civsZLQzrjs[/youtube]

Fuji LT-1

Co zrobić, gdy sercem konsumentów i rynkiem nośników danych niepodzielnie zawładnęła dyskietka? Firma Iomega wpadła na genialne w swojej prostocie rozwiązanie – aby podbić świat, wystarczy zrobić lepszą wersję tego, co ludzie polubili i zaakceptowali.

Genialny pomysł okazał się ślepą uliczką ewolucji. Dyskietki po tuningu miały nieco większe rozmiary, wymagały specjalnych napędów i oferowały całkiem niezłe, jak na swoje czasy, pojemności – od 100 MB w 1994 do 750 w roku 2000.

Dyskietki ZIP wytrzymały konfrontacji z nośnikiem, który po obniżeniu kosztów produkcji zrewolucjonizował całą branżę – płytą CD.

Laserdisc

Płyta kompaktowa nie była pierwszym nośnikiem optycznym. W 1978 roku na rynku pojawił się Laserdisc o rozmiarach równie imponujących, jak zastosowana technologia. 12-calowa płyta miała być przyszłością cyfrowej rozrywki i służyć m.in. do dystrybucji filmów.

Laserdisc przegrał ze znacznie mniej zaawansowanym konkurentem – kasetą VHS, oferującą – wśród morza wad – jedną, podstawową zaletę – możliwość łatwego nagrywania.

CD

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=ut_40U0t9pU[/youtube]

Większy sukces odniosło inne rozwiązanie, promowane od 1982 roku przez firmę Philips. Płyty CD, początkowo przeznaczone do zapisu muzyki (CD-Audio), od 1985 roku zostały przystosowane do zapisywania cyfrowych danych (CD-ROM).

Kolejnym etapem rozwoju tego nośnika było opracowanie płyt z możliwością jednokrotnego zapisu (CD-R) i zapisu wielokrotnego (CD-RW). Czym nośnik ten podbił serca użytkowników?

Poza niewielkimi rozmiarami i sporą odpornością na uszkodzenia zaletą płyty CD była jej pojemność. 650, a później 700 MB w sytuacji, gdy standardowa dyskietka oferowała co najwyżej 1,44, było wartością trudną do przecenienia.

Ilość udostępnianego miejsca szybko przełożyła się na ewolucję cyfrowej rozrywki – projektanci gier, po zdjęciu kagańca pojemności, mogli dać upust swojej pasji, tworząc coraz bardziej zaawansowane graficznie produkcje.

DVD

Kolejnym etapem ewolucji tego nośnika były płyty DVD – dzięki zastosowaniu lasera o krótszej długości fali nośnik o tej samej wielkości zaoferował pojemność wielokrotnie większą. Standardowo jest to 4,4 GB, jednak w przypadku dwuwarstwowych, dwustronnych płyt DVD jeden krążek może pomieścić aż 17 GB danych.

Jak to zwykle bywa ogromna – zdawałoby się – pojemność szybo okazała się za mała. Potrzeby branży rozrywkowej, oferującej coraz wyższą jakość multimediów, zdawały się nie mieć końca, co zaowocowało opracowaniem następców DVD – formatów HD DVD i Blu-ray.

HD DVD i Blu-ray

Ten pierwszy, promowany m.in. przez Toshibę i Microsoft, zapewniał w przypadku płyt jednowarstwowych około 17 GB pojemności i oferował częściową kompatybilność z DVD. Bardziej rewolucyjne rozwiązanie prezentował promowany m.in. przez Sony format Blu-ray. Zrywając z wsteczną kompatybilnością zapewnił użytkownikom 25 GB pojemności.

Trwająca w ostatnich latach wojna standardów została wygrana przez Blu-ray – konkurencyjny format przestał być rozwijany na początku 2008 roku.

Pamięć flash

Wynalazek ten, mimo swoich zalet, była koszmarnie niewygodny – w celu skasowania trzeba było naświetlać go niebezpiecznymi dla ludzi promieniami UV-A, które w tym wypadku okazywały się równie niebezpieczne dla zapisanych danych. Skasowanie pamięci wymagało kilkudziesięciu minut naświetlania.

Niewielkim krokiem do przodu była pamięć EEPROM. Poza uproszczonym zapisywaniem i kasowaniem jej zawartości, skrócono również potrzebny do tego czas. Zastosowana wówczas technologia stałą się podstawą pamięci flash, z powodzeniem stosowanej w wielu nośnikach danych.

Canon Optical Card

Zanim rynek kart pamięci został zdominowany przez kilka standardów, jak MicroSD, SD, Memory Stick czy CompactFlash, Canon próbował na początku lat 90. wypromować dość niecodzienny wynalazek - kartę Canon Optical Card. Karta mieściła 2 MB danych i przypominała w działaniu płytę CD-R – nie można było skasować z niej raz zapisanych danych.

Wada została przedstawiona jako zaleta, która spodobała się przed laty belgijskiej armii. Obok niezbędnika, nieśmiertelnika i tabletek z bromem, dzielni wojacy dostali jeszcze jeden gadżet – kartę Canona z zapisanymi danymi medycznymi. Pomysł świetny, pozostaje jednak pytanie, kto – poza wąską grupą wojskowych lekarzy – był w stanie z nich skorzystać?

Microdrive

Ciekawą próbą połączenia zalet twardych dysków i kart pamięci jest napęd Microdrive. W praktyce jest to twardy dysk pomniejszony do rozmiarów karty CompactFlash i współpracujący z interfejsem tego napędu.

Podobny pomysł próbowano wdrożyć w życie już kilkadziesiąt lat temu – w 1983 roku firma Sinclair skonstruowała miniaturową kasetę o nazwie ZX Microdrive. Mierzący 1,3 cala nośnik danych krył w sobie 5 metrów taśmy magnetycznej i miał stać się standardowym rozwiązaniem dla komputerów ZX Spectrum.

Najnowsza historia nośników danych pełna jest nieudanych koncepcji i ślepych uliczek ewolucji. Postęp technologiczny jest nieubłagany - rozwiązania, popularne jeszcze kilkanaście lat temu są dzisiaj muzealnymi zabytkami, dla których dzieci wymyślają ciekawe zastosowania. Ciekawe, co będą wymyślały w przyszłości dla używanych obecnie nośników danych?

Poprzednie części cyklu:

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.