Opłata audiowizualna zamiast abonamentu. Nie masz TV? I tak ją zapłacisz

Opłata audiowizualna zamiast abonamentu. Nie masz TV? I tak ją zapłacisz01.08.2013 12:00
Telewizor (Fot. Flickr/ jot.punkt/Lic. CC by)
Marta Wawrzyn

Myśleli, myśleli – i wreszcie wymyślili. Minister kultury poinformował, że zostały już opracowane założenia nowej ustawy medialnej, która zniesie abonament RTV i wprowadzi opłatę audiowizualną. Opłatę, której nie uniknie nikt z nas.

Myśleli, myśleli – i wreszcie wymyślili. Minister kultury poinformował, że zostały już opracowane założenia nowej ustawy medialnej, która zniesie abonament RTV i wprowadzi opłatę audiowizualną. Opłatę, której nie uniknie nikt z nas.

Mam w domu telewizor. Muszę sobie sama przypominać, że mam w domu telewizor, bo zwykle na to stojące w kącie pudło nie zwracam uwagi, a włączam je tylko od święta. Czasem obejrzę jakiś mecz, czasem odcinek zagranicznego serialu, który zaplątał się przypadkiem w ramówce. TVP zdarza mi się oglądać raz na kilka miesięcy. A i tak będę musiała za tę przyjemność płacić co miesiąc. Ba, nawet gdybym odbiornika nie miała, i tak byłabym zmuszona do płacenia.

To już się dzieje naprawdę: opłata audiowizualna zamiast abonamentu

Zacznijmy jednak od początku: jak donoszą Wirtualne Media, minister kultury Bogdan Zdrojewski ogłosił, że jego resort zakończył prace nad założeniami nowej ustawy medialnej. Na razie nie ma jeszcze mowy o jej wejściu w życie, to tylko pierwsze założenia. Ale opłata, którą będziemy musieli wnosić wszyscy (możliwe, że już w 2015 roku), jeszcze nigdy nie była tak namacalna.

Zgodnie z planami ministerstwa abonament RTV zostanie zniesiony, zniknie też obowiązek rejestrowania odbiorników radiowych i telewizyjnych. W zamian zostaniemy uszczęśliwieni opłatą audiowizualną, która będzie pobierana od każdego gospodarstwa domowego. Jak piszą Wirtualne Media:

Sejm musi rozstrzygnąć, które rozwiązanie jest zgodne z prawem: opłata audiowizualna ściągana według bazy adresów pocztowych poszczególnych gospodarstw domowych czy też wariant pobierania takiej opłaty wraz z rachunkiem za prąd.

Jan Dworak, przewodniczący KRRiT, powiedział w rozmowie z WM, że ta opłata będzie "zdecydowanie niższa od obecnie obowiązującej kwoty abonamentu". Ale też nie będzie od niej ucieczki, bo nie będziemy płacić za coś, z czego faktycznie korzystamy:

Program mediów publicznych stałby się tzw. usługą publiczną, a każde gospodarstwo domowe wnosiłoby opłatę za prawo do korzystania z tej usługi.

Powtórzę na wypadek, gdybyście zbaranieli na widok tej wypowiedzi: będziemy płacić za samo prawo do oglądania telewizji publicznej i słuchania publicznego radia.

"Nie trzeba posiadać odbiornika, by być telewidzem"

O zmianach w ustawie medialnej na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia wypowiedział się prezes Polskiego Radia Andrzej Siezieniewski. To, co powiedział, niby jest logiczne:

Dziś nie trzeba posiadać odbiornika radiowego i telewizyjnego, żeby być słuchaczem i telewidzem. W związku z tym wprowadzenie opłaty audiowizualnej będzie oddawało rzeczywistą sytuację, w jakiej znajdują się dziś media.

To prawda, nie trzeba mieć odbiornika, żeby oglądać TVP i słuchać Polskiego Radia. Ale jest też druga strona tego medalu - to znaczy ci Polacy, którzy z tej możliwości w żaden sposób nie korzystają.

VoD TVP
VoD TVP

Jeśli doliczą mi do rachunku za prąd haracz za media publiczne, nie będę miała innego wyjścia jak płacić. Mimo że od dobrych paru lat nie widziałam "M jak miłość" czy "Wiadomości", a radia nie słucham właściwie wcale. Minister Zdrojewski mówił kiedyś, że nowa opłata powinna wynosić 11-12 zł. Oznacza to, że będę oddawać ponad 100 zł rocznie na coś, czego nie używam i co uważam za niepotrzebne, przynajmniej w obecnym kształcie.

Na dodatek nikt nie mówi o potrzebie zniesienia opłat za VoD Telewizji Polskiej. Obecnie jeśli chcę obejrzeć "M jak miłość" w Sieci, muszę zapłacić 5 zł za jeden odcinek. Za 15 odcinków płaci się 45 zł. To czyste szaleństwo. Czy po wprowadzeniu zmian w ustawie nadal będziemy tyle płacić?

Skoro domniemanie jest takie, że wszyscy jesteśmy telewidzami, to może wypadałoby pomyśleć o zniesieniu horrendalnych opłat za VoD. Wtedy wielu z nas miałoby nieco większą szansę faktycznie zostać widzami TVP. Takimi, którzy czasem będą mogli obejrzeć programy telewizji publicznej, a nie tylko będą zmuszeni za nie płacić.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.