Polski Sejm kupuje aplikację do głosowania za 360 tys. zł. Nie wystarczy już podniesienie ręki?

Polski Sejm kupuje aplikację do głosowania za 360 tys. zł. Nie wystarczy już podniesienie ręki?02.04.2013 15:00
Posiedzenie Sejmu (Fot. Sejm.gov/Krzysztof Białoskórski)
Marta Wawrzyn

Od lat posłowie w sejmowych komisjach głosowali przez podniesienie ręki i nikt na ten system nie narzekał. Teraz jednak do gmachu na Wiejskiej zawitała informatyzacja, cywilizacja i inne "acje". Głosowanie będzie odbywać się na tabletach. Koszt całego przedsięwzięcia wydaje się dość wysoki.

Od lat posłowie w sejmowych komisjach głosowali przez podniesienie ręki i nikt na ten system nie narzekał. Teraz jednak do gmachu na Wiejskiej zawitała informatyzacja, cywilizacja i inne "acje". Głosowanie będzie odbywać się na tabletach. Koszt całego przedsięwzięcia wydaje się dość wysoki.

Posłowie mają już iPady, niektórzy nawet potrafią ich używać, a inni lubią z nimi występować. Na tym jednak informatyczna rewolucja się nie kończy.

Podniesienie ręki to za mało

Jak pewnie wiecie z telewizji, szkoły albo innego źródła, polscy posłowie w sali plenarnej głosują poprzez podniesienie ręki i naciśnięcie przycisku. Dzięki temu wszystko odbywa się sprawnie i każdy wie, jak ma głosować – tak jak przewodniczący jego klubu, który właśnie podniósł rękę. A i ze zliczeniem głosów nie ma kłopotu, bo liczone są one elektronicznie.

W mniejszych salach, w których odbywają się posiedzenia komisji, nie ma czytników do głosowania. Ponieważ zbiera się tam zwykle niewiele osób, podniesienie ręki do tej pory spokojnie wystarczało, by się nie pogubić. Te czasy jednak już się kończą, idzie nowoczesność.

Mariusz Piekarski z RMF-u doniósł, że teraz posłowie będą mogli głosować za pomocą aplikacji na tablety. Ma to usprawnić głosowanie i wyeliminować wszelkie pomyłki. System jest na tyle sprytny, że nie będzie mowy o głosowaniu z innego pomieszczenia niż to, w którym odbywa się posiedzenie komisji. Jak czytamy na stronie RMF24:

360 tys. zł, czyli taniej niż czytniki

Pytanie tylko, co jest złego w głosowaniu przez podniesienie ręki. Przecież taka komisja sejmowa to zwykle najwyżej 50 osób, a często nawet kilkanaście czy wręcz kilka. Czy naprawdę nie da się tego policzyć bez czytników albo aplikacji na tablety?

Rozumiem, że państwo musi być nowoczesne, ale dotychczasowe historie związane z iPadami były po prostu śmieszne. Nie sądzę, by prace Sejmu zostały znacząco usprawnione, skoro wielu posłów ma poważne problemy z przeczytaniem dokumentu na tablecie i musi biec go wydrukować. Już sobie wyobrażam, jak teraz wszyscy zaczną się uczyć używania aplikacji do głosowania.

A tymczasem państwo polskie ma prawdziwe problemy – wskaźniki gospodarcze są coraz bardziej niepokojące, młodzi ludzie nie mogą znaleźć pracy, ZUS dla przedsiębiorców przekroczył tysiąc złotych, wiele osób emigruje, bo nie jest w stanie zapewnić sobie w Polsce godnego życia. 360 tys. zł to oczywiście tyle co nic w morzu wydatków (i potrzeb) państwa.

Ale jeśli rząd i posłowie, zamiast oszczędzać na sobie, będą dalej próbować wydusić ostatni grosz z tych, którzy jeszcze w kraju zostali, za parę lat może się okazać, że nikogo poza nimi nie stać już nawet na tablet z Biedronki.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.