Przestańcie zrzucać winę na technologie! Może to z ludźmi jest coś nie tak?

Przestańcie zrzucać winę na technologie! Może to z ludźmi jest coś nie tak?13.04.2014 14:51
Adam Bednarek

Brak spotkań z kolegami z klasy? Wina Facebooka. Dzieci nie ma na boisku? To dlatego, że mają FIFĘ. Nowe technologie to wciąż dobra wymówka, by prawdziwego problemu nie szukać.

Wczoraj Marta pisała o Facebooku, który „zabrał” nam spotkania klasowe. Po co się spotykać, skoro wystarczy prześledzić profil na portalu społecznościowym. Wiemy kto gdzie był, z kim się widuje i czy wciąż jest tak gruby, jak wtedy, gdy chodził do podstawówki.

Moglibyśmy się wkurzać, jaki to ten Facebook zły. Gdy go nie było, wszyscy spotykali się co weekend, relacje z kolegami z dawnej klasy były wzorowe i „prawdziwe”, cokolwiek to znaczy. Bo przez Facebooka są sztuczne.

To teraz odpowiedzmy sobie na krótkie, proste pytanie: czy naprawdę tak to wyglądało? Jakoś nie chcę mi się wierzyć, że w czasach, kiedy kontakt z drugim człowiekiem był trudniejszy (w erze telefonów komórkowych wystarczyło zgubić numer i trudno się skontaktować, prawda?), takich spotkań było więcej. Na logikę – nie było.

Albo były, ale tylko jeżeli potencjalni uczestnicy mieli na to ochotę.

W tym rzecz. Facebook niczego nam nie zabiera, tylko daje – wymówkę, żeby na takie spotkania nie chodzić. Jakoś musimy sobie to wytłumaczyć, bo przecież nie powiemy wprost: „tak naprawdę to nie chcę mi się tam iść, nie znam już tych ludzi, właściwie to mnie nie obchodzi, co się z nimi dzieje”.

Wyjdzie na to, że jesteśmy niemili, gburowaci i jacyś tacy niefajni. A tak możemy z czystym sumieniem powiedzieć: „ech, ten Facebook zły, kiedyś to były spotkania, teraz po co mam iść, skoro gadamy na czacie!”.

Facebook i inne portale społecznościowe ułatwiają organizację spotkań na żywo. Tylko ludzie nie chcą z tego korzystać. I w tym jest problem. Nie w technologii, tylko w osobach, którym wystarczy galeria zdjęć na Facebooku, by wiedzieć wszystko.

I ma to nawet dobre strony, bo spotykają się tylko ci, którzy mają na to ochotę i którym na takim kontakcie zależy. Reszta zostaje na „fejsie”. I wszyscy zadowoleni, nikt zmuszać się nie musi.

Problem w tym, że technologie obwinia się też w innych „dziedzinach” życia. I tu proste hasełko „wszystko przez te komputery” niczego nie załatwia, a wręcz przeciwnie, pogłębia problem.

Często właśnie tak tłumaczy się fakt, że młodzież nie chodzi na dwór, nie gra w piłkę czy nie chce spędzać czasu z rodzicami. Albo nie ogląda „pożytecznych” bajek, które rodzice oglądali trzydzieści lat temu, bo woli stronę internetową.

To nie przez Facebooka ich tam nie ma
To nie przez Facebooka ich tam nie ma

Czemu nikt nie zadaje sobie pytania, dlaczego tak się dzieje? Może przyczyną nie jest komputer, a fakt, że rodzic nie jest w stanie wyszukać ciekawych alternatyw, które zainteresują dziecko. Pisał o tym kiedyś Piotr Gnyp: „ Jeżeli matka nie umie pokazać, że są inne fajne zajęcia, to niech się nie dziwi, że jej dziecko tonie gdzie indziej”.

Tylko nagle okazuje się, że problemem jesteśmy my. To coś w nas jest nie tak. To my nie chcemy spotykać się ze znajomymi, to my nie potrafimy „dostać” się do dziecka. A taka prawda boli, więc lepiej zrzucić winę na Facebooka.

Technologia znowu ułatwiła nam życie. Zadowoleni?

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.