“Quit Facebook Day” już za nami. Jego efekt? Marny

“Quit Facebook Day” już za nami. Jego efekt? Marny01.06.2010 16:17
Jakub Poślednik

Grupa niezadowolonych członków największej sieciowej społeczności doprowadziła wczoraj swój projekt do końca. Czy QuitFacebookDay okazał się sukcesem i powalił Zuckerberga na kolana? Czy raczej klapą - rozdmuchaną przez media, nic nie znaczącym fochem kilku tysięcy malkontentów? Sprawdźmy.

Grupa niezadowolonych członków największej sieciowej społeczności doprowadziła wczoraj swój projekt do końca. Czy QuitFacebookDay okazał się sukcesem i powalił Zuckerberga na kolana? Czy raczej klapą - rozdmuchaną przez media, nic nie znaczącym fochem kilku tysięcy malkontentów? Sprawdźmy.

Szerzej o "Quit Facebook Day" pisaliśmy tu:

Na przetaczającą się przez media kilka tygodni temu falę krytyki (opisaną przez nas tutu, tu i tu) Zuckerberg odpowiedział, upraszczając ustawienia kontroli prywatności. Taki ruch nie zadowolił jednak użytkowników oburzonych faktem udostępnienia ich danych podmiotom komercyjnym.

Kroplą która przelała czarę była informacja w “Wall Street Journal” o tym, że Facebook został przyłapany na przekazywaniu poufnych informacji użytkowników reklamodawcom - powiedział w wywiadzie radiowym Mark Pesce zajmujący się kulturą cyfrową na Uniwerytecie Sydney.

Facebook ma w rękach marketingowe złote jajo - największą w historii ludzkości ilość danych, o potencjalnych odbiorcach reklam. Jeśli to dla niego zbyt mało, jeśli nie potrafi powstrzymać się od ich wykorzystywania, dlaczego mielibyśmy mu zaufać?

W badaniach przeprowadzonych przez Vision Critical okazało się, że tylko 11 proc. użytkowników portalu słyszało o “Quit Facebook Day”, z czego tylko 22 proc. deklaruje, że na dobre rozstaje się z portalem. Zakładając, że badania dotyczyły tylko amerykańskiego rynku można pokusić się o stwierdzenie, że aż 2 proc. jankesów skasowało swoje konta. Czy to jednak wiarygodne dane?

W chwili pisania tego tekstu (a więc dzień po 31 maja), na oficjalnej stronie inicjatywy swój udział potwierdziło (ponad) 34 tys. osób, na facebookowym profilu akcji kolejne (prawie) 7 tys. Łącznie to ok. 41 tys. ludzi co w porównaniu do całej społeczności Facebooka (szacowanej na 540 mln osób) daje około 0,0075 procent.

Jeśli ktoś jeszcze uważa, że największa wpadka Marka Zuckerberga (problem z kontrolą prywatności na FB) spowoduje upadek serwisu, radzę się poważnie zastanowić. Amerykański portal społecznościowy osiągnął już bowiem taką skalę, że ilość tzw. “casual users”, nie zainteresowanych meandrami polityki prywatności stanowi większość społeczności Facebooka. Jest to większość, która utrzyma go na rynku nawet podczas najgorszego sztormu PR.

Niniejszym stawiam więc tezę - Facebook jest obecnie niezatapialny, dlatego, że przekroczył pewną “masę krytyczną” użytkowników. Przez analogię z Windowsem - wszyscy go nienawidzą, jednak używają. Chociaż, z drugiej strony, Titanic też miał być niezatapialny…

Dlaczego inicjatywa opuszczania Facebooka nie zadziałała? Powodem może być dość dziwny przekaz samej akcji - trochę jak słynne: “Dzwonię, żeby powiedzieć ci, że już nigdy nie zadzwonię.” Poza tym, większość użytkowników Facebooka nie dba o takie błahostki jak ochrona prywatności, chcą tylko doglądać swoją farmę i ewentualnie upewnić się, że nie omija ich żadna impreza.

Źródło: pcmag.com

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.