Radni z Ojrzenia boją się fotowoltaiki. Twierdzą, że jest szkodliwa
Pomimo znaczącego wzrostu świadomości ekologicznej w społeczeństwie, nie wszyscy urzędnicy są przyjaźnie nastawieni do rozwiązań przyjaznych naszej planecie. Przypadek z gminy Ojrzeń, która zdecydowała się sprzeciwić rozwiązaniom fotowoltaicznym.
Zgodnie z informacjami serwisu Ciechanów Inaczej, Rada Gminy Ojrzeń jednogłośnie sprzeciwiła się budowie farm fotowoltaicznych na terenie gminy. W podanym uzasadnieniu urzędnicy powołali się na zagrożenie dla zdrowia i upraw wynikające z instalacji farm fotowoltaicznych na pobliskich terenach.
Obawa o tereny chronione
Nie jest to pełna treść uzasadnienia podanego przez Radę Gminy Ojrzeń. Urzędnicy martwią się, że instalacje fotowoltaiczne mogą generować hałas i powodować efekt olśnienia. Mając to na uwadze, jednogłośnie postanowiono przyjąć stanowisko, w którym wyrażano sprzeciw wobec tego typu inwestycji.
W stanowisku powołano się także na ochronę Nadwkrzańskiego Obszaru Chronionego Krajobrazu, który stanowi aż 31 procent ogólnej powierzchni gminy. Liczne pomniki przyrody żywej, tereny o charakterze turystycznym, a przede wszystkim - produkcja rolna prowadzona przez mieszkańców zamieszkujących gminę, mogłaby ucierpieć, gdyby w okolicy pojawiły się fotowoltaiczne farmy.
Lepiej zapobiegać, niż leczyć
Portal Urzędu Gminy Ojrzeń podaje, że w momencie pisania artykułu na jej terenie nie funkcjonuje żadna farma fotowoltaiczna. Ze względu jednak na ogromne zainteresowanie inwestorów, którzy chętnie zaplanowaliby budowę takich instalacji w gminie Ojrzeń, Rada Gminy postanowiła podjąć działania prewencyjne.
Z wypowiedzi Rady można wywnioskować, że również zamieszkujący gminę mieszkańcy mają obawę o wpływ farm fotowoltaicznych na ich zdrowie. Co więcej, zdaniem urzędników instalacje wytwarzają hałas, który połączony z hałasem spowodowanym ruchem pojazdów na drodze krajowej obniżyłby znacząco komfort życia mieszkańców.
Serwis Ciechanów Inaczej zauważa, że obecnie toczą się postępowania w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach na realizację tego typu przedsięwzięć i ustalenia warunków zabudowy. Do tej pory złożono łącznie 9 wniosków dotyczących budowy farm w miejscowościach Przyrowa, Grabówiec, Wojtkowa Wieś, Kicin i Obrąb. Biorąc pod uwagę jednak stanowisko Rady Gminy, można się spodziewać, że wszystkie zostaną odrzucone już w najbliższych dniach.