Uzależnionych od serwisów społecznościowych jest 26 % userów, statystyczny internauta posiada na liście kontaktów 195 osób, internauci z Brazylii reprezentują typ podglądacza, a 1/3 tych, których jeszcze nie wciągnęło społecznościowe szaleństwo zamierza założyć własny profil w jednym z serwisów Facebook, Twitter lub MySpace.
Uzależnionych od serwisów społecznościowych jest 26 % userów, statystyczny internauta posiada na liście kontaktów 195 osób, internauci z Brazylii reprezentują typ podglądacza, a 1/3 tych, których jeszcze nie wciągnęło społecznościowe szaleństwo zamierza założyć własny profil w jednym z serwisów Facebook, Twitter lub MySpace.
Belgijska firma InSites Consulting przygotowała ciekawy raport „Social Media Around The World”. Badania przeprowadzano od grudnia 2009 do stycznia 2010. W badaniu wzięło udział prawie 3 tys. respondentów z 14 krajów świata. Czego można się dowiedzieć po przejrzeniu 94-stronicowej prezentacji?
Ilu mamy już na świecie „surferów”?
Z serwisów społecznościowych korzysta już obecnie ponad 940 mln internautów, w Polsce zaś (według najnowszego badania Megapanel PBI/Gemius) buszuje ich około 12,4 mln, co oznacza, że prawie co 3 Polak prowadzi „drugie życie” w jakimś serwisie społecznościowym. Pięć najpopularniejszych witryn social networkingowych to nasza-klasa.pl, facebook.com, grono.net, fotka.pl, goldenline.pl. Statystyczny internauta posiada na liście kontaktów 195 osób i loguje się dwa razy dziennie na swoje wirtualne konta.
Co robimy?
Jakie są ulubione czynności statystycznego internauty? Bardzo dużą ilość czasu spędza on na pisaniu prywatnych wiadomości. Kiedy już skończy wysyłkę korespondencji najchętniej ogląda zdjęcia, sprawdza statusy znajomych i odpowiada na cudze statusy oraz wrzuca swoje zdjęcia do sieci. Z raportu można się także dowiedzieć m.in. tego, że praktycznie wszystkie osoby udzielające się w sieci kochają ubarwiać sobie rzeczywistość podając „podkręcone” informacje o własnej osobie.
Internauci bardzo upodobali sobie formę aktywności internetowej w postaci bycia czegoś fanem. Największą popularnością cieszą się zespoły muzyczne (44%), celebrities (40%) oraz strony danej marki (35%). Co ciekawe (i co cieszy) na czwartym znalazły się organizacje charytatywne (33%). Z raportu można także wyczytać, iż 58% internautów jest fanem "czegolwiek" w serwisach społecznościowych, a 79% uczestniczy w grupie social networkingowej.
Jak odbieramy reklamy?
Raport uwzględnił także rynek reklamy, dzięki czemu wiemy, iż obecnie najcenniejszym źródłem informacji o danej marce w serwisie społecznościowych są inni klienci firmy oraz znajomi – taką odpowiedź wybrało 38% badanych, a co trzeci respondent ufa samej marce, tylko 7% dziennikarzom, a minimalny odsetek (3%) zawierza marketerom.
Realna aktywność userów
Dane dotyczące ilości internautów korzystających z serwisów społecznościowych są bardzo optymistyczne, ale gdy bliżej przyjżymy się statystykom, fakty okazują się po części „martwe”. Z raportu można się dowiedzieć, że aż 47% użytkowników to tzw. passive users – czyli ich aktywność ogranicza się głównie do założenia konta. Co ciekawe zaraz po nich są... uzależnieni od mediów społecznościowych (26 %). Wniosek z tego jest bardzo prosty: prawie każdy, kto prowadzi aktywne życie w sieci, często odwiedza swoje konta i udziela się za pomocą różnych funkcjonalności oferowanych przez serwisy, jest już od tego uzależniony. (Tutaj warto poczytać o coraz głośniejszej chorobie XXI wieku – infoholizm). Zaraz po tych, którzy nie mogą już żyć bez serwisów społecznościowych są tzw. podglądacze (14 %) oraz logujący się raz na jakiś czas (13 %).
[cytat]Przy okazji warto przytoczyć kilka słów od autorów raportu "KNOW: Konsument w mediach społecznościowych", skierowanych do pragnących osiągnąć sukces w komunikacji z wykorzystaniem mediów społecznościowych: „Zaprzestań myślenia w kategoriach "wirtualne/realne"; angażuj się, a nie dominuj; zwróć uwagę na lokalne społeczności; pamiętaj, że media społecznościowe to nie tylko Facebook; buduj komunikację ze społecznościami, a nie serwisami; rozmawiaj z konsumentami w ich naturalnym środowisku oraz rób kampanie, które wzbudzają emocje”.[/cytat]