Reklamy z 1993 roku, w których nieźle przewidziano przyszłość [wideo]

Reklamy z 1993 roku, w których nieźle przewidziano przyszłość [wideo]23.04.2013 16:30
Co dziś robimy na plaży (Fot. Flickr/ Spree2010/Lic. CC by)
Marta Wawrzyn

Amerykański gigant AT&T miał sporo wyobraźni 20 lat temu. W serii reklam, które po latach okazały się zaskakująco trafne, przewidział kilka rzeczy, które mamy teraz. Może niedokładnie w tej samej formie, ale i tak to niesamowita sprawa.

Amerykański gigant AT&T miał sporo wyobraźni 20 lat temu. W serii reklam, które po latach okazały się zaskakująco trafne, przewidział kilka rzeczy, które mamy teraz. Może niedokładnie w tej samej formie, ale i tak to niesamowita sprawa.

Wielu z Was pewnie świetnie pamięta, jak wyglądał Internet i gadżety na początku lat 90. Trochę inaczej niż dzisiaj. "Newsweek" ogłosił nawet, że ten cały Internet to jakaś bujda i nic ciekawego z tego się nie wykluje. Ale taki brak wyobraźni był raczej wyjątkiem niż regułą.

Koncern AT&T, który Amerykanie dziś darzą taką mniej więcej miłością jak my Telekomunikację Polską i który dziś symbolem wielkiej wyobraźni nie jest, wypuścił w 1993 roku serię ciekawych reklam. Przypomniał je właśnie Business Insider.

Nie wszystkie wynalazki przyszłości, które w nich zaprezentowano, wyglądają dziś tak, jak je sobie wtedy wyobrażano. Ale kilka rzeczy udało się AT&T przewidzieć świetnie: możemy wysłać nie tyle fax, co e-mail prosto z plaży, mamy nawigację w samochodach, możemy oglądać filmy, kiedy tylko chcemy, nie przejmując się ograniczeniami telewizyjnej ramówki (choć w Polsce wciąż to za dużo kosztuje).

AT&T You Will Ads From 1993 - Amazingly accurate predictions

Niby te reklamy to nic wielkiego z dzisiejszego punktu widzenia – nie ma w nich futurystycznych okularów z dostępem do Internetu, smartfonów ani Twittera. Ale nie zmienia to faktu, że AT&T przewidziało całkiem trafnie, jak ludzie będą za kilka czy kilkanaście lat ułatwiać sobie życie.

Jak widać, nie wszystkie wizje przyszłości to bzdury. Może reklamy AT&T nie są tak spektakularnym dowodem na to, jak intrygująca wizja krakowskiej gazety z 1926 roku, o której niedawno pisałam – ale i tak nie da się nie uśmiechnąć, patrząc na nie.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.