Roboty wkrótce zastąpią ludzi? (wideo)

Roboty wkrótce zastąpią ludzi? (wideo)05.02.2010 16:30
Paweł Żmuda

Okazuje się, że praca w fabrykach może być tak samo niebezpieczna dla ludzi jak eksploracja kosmosu. Przynajmniej do takich wniosków doszli przedstawiciele NASA i GM, którzy opracowali właśnie projekt humanoida Robonaut 2, który może pracować u boku kosmonautów i robotników. Gorzej, że wyprodukowany właśnie robot jest naprawdę zaawansowany. Robonaut 2 nie męczy się, nie organizuje w związki zawodowa, ani nie prosi o urlop po ciężkim wieczorze kawalerskim swojego przyjaciela. Czy posady pracowników fabryk są w niebezpieczeństwie?

Okazuje się, że praca w fabrykach może być tak samo niebezpieczna dla ludzi jak eksploracja kosmosu. Przynajmniej do takich wniosków doszli przedstawiciele NASA i GM, którzy opracowali właśnie projekt humanoida Robonaut 2, który może pracować u boku kosmonautów i robotników. Gorzej, że wyprodukowany właśnie robot jest naprawdę zaawansowany. Robonaut 2 nie męczy się, nie organizuje w związki zawodowa, ani nie prosi o urlop po ciężkim wieczorze kawalerskim swojego przyjaciela. Czy posady pracowników fabryk są w niebezpieczeństwie?

Koncern GM informuje, że Robonaut 2 będzie wykorzystywany do prac zbyt nudnych i niebezpiecznych dla normalnych pracowników. Przedstawiciele NASA przekonują, że nowy robot jest najbardziej zaawansowanym humanoidem jaki kiedykolwiek zbudowano. Jego możliwości faktycznie robią oszałamiające wrażenie. Popatrzmy na film:

Robonaut 2 nie zastąpi jeszcze żywych załóg promów, czy pracowników fabryk samochodowych. "Do wyjaśnienia pozostają kwestie bezpieczeństwa. Ogromny robot pałętający się po fabryce może stanowić zagrożenie dla ludzi i być przyczyną wielu wypadków", mówił Marty Linn w wywiadzie dla Discovery News. Informacje władz GM nie przekonują jednak związków zawodowych, które obawiają się pretekstów do kolejnych zwolnień.

"Opracowany przez nas humanoid jest tak samo wydajny jak zwykły robotnik. Cały czas pracujemy nad tym, by konstruowane przez nas urządzenia były jeszcze bliższe ludziom", mówił Ron Diftler odpowiedzialny w NASA za projekt Robonaut.

Jedno jest pewne. Robot NASA i GM nie jest zagrożeniem dla kosmonautów. Amerykańska agencja chce, by Robonaut 2 zajmował się w jedynie pracą przy giętkich izolacjach czy materiałach zbyt delikatnych dla robotów dotychczas pracujących w przestrzeni kosmicznej. Miejmy nadzieje, że technologia szybko nie zastąpi człowieka ;).

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.