Rząd wprowadza nowe przepisy. Wiele osób będzie teraz potrzebowało tego dokumentu

Rząd wprowadza nowe przepisy. Wiele osób będzie teraz potrzebowało tego dokumentu27.04.2023 10:29
Świadectwo energetyczne w 2023 r. Komu potrzebne?
Źródło zdjęć: © unsplash

Zmieniają się regulacje prawne dotyczące świadectwa energetycznego. Wyjaśniamy, o jaki dokument chodzi, kto musi go mieć i co grozi za niedopełnienie narzucanego obowiązku.

Już jutro, 28. kwietnia 2023 r. wchodzą w życie znowelizowane przepisy dotyczące prawa budowlanego. Najważniejsze zmiany z punktu widzenia właścicieli domów i mieszkań są związane właśnie ze świadectwem energetycznym. Chociaż funkcjonuje ono w polskim prawie od wielu lat, do tej pory było wymagane w nielicznych przypadkach. Warto wiedzieć, jak sytuacja wygląda obecnie.

Co to jest świadectwo energetyczne? Kto musi je mieć?

Świadectwo energetyczne (inaczej świadectwo charakterystyki energetycznej) to dokument potwierdzający wielkość zapotrzebowania na energię dla danego budynku (domu) lub jego części (np. mieszkania w bloku). Chodzi tutaj nie tylko o energię zużywaną na potrzeby ogrzewania, ale też wentylacji, przygotowania ciepłej wody użytkowej, chłodzenia, a w niektórych przypadkach nawet oświetlenia.

Od 28. kwietnia 2023 r. świadectwo energetyczne jest potrzebne w kliku przypadkach. Każdy musi dołączyć je do zawiadomienia o zakończeniu budowy nowego domu (za wyjątkiem domów o powierzchni do 70 m2). Bez niego nie będzie można podpisać umowy najmu ani umowy kupna/sprzedaży (tutaj wiek budynku nie ma już znaczenia). Notariusz nie przygotuje aktu notarialnego bez tego dokumentu. Dodatkowo o nowe świadectwo energetyczne należy postarać się po przeprowadzonej termomodernizacji budynku.

Warto zauważyć, że obowiązek posiadania świadectwa energetycznego spoczywa na właścicielu. Sprzedający zawsze będzie musiał przekazać je w związku z tym kupującemu. Nie może uchylać się od tego obowiązku. Co więcej, stosowna wzmianka na temat tego dokumentu musi pojawiać się w ogłoszeniach sprzedaży/wynajmu lokalu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy warto kupić smartwatch Huawei Watch Ultimate?

Kto wydaje świadectwo energetyczne? Ile kosztuje?

Omawiany dokument może zostać wystawiony przez osobę/firmę mającą uprawnienia do jego przygotowania. Musi być ujęta w centralnym rejestrze charakterystyki energetycznej budynków. Niestety nie jest to darmowe.

Przepisy nie określają konkretnej kwoty. Do tej pory koszt świadectwa energetycznego wynosił w zależności od wielkości budynku oraz regionu od kilkuset do maksymalnie 1000 zł.

Od 28. kwietnia 2023 r. świadectwo energetyczne można uzyskać nie tylko w formie papierowej, ale też elektronicznej. Jest ważne przez 10 lat (o ile wcześniej nie termomodernizowano budynku).

Kara za brak świadectwo energetycznego

Znacznie wyższe mogą być kary nakładane za brak świadectwa energetycznego lub posiadanie go w formule niespełniającej wymogów (np. wystawionego przez nieuprawnione podmioty). Nowe przepisy uwzględniają takie sytuacje. Może chodzić nawet o 5000 zł.

Świadectwo energetyczne 2023. Czy w domach będą kontrole?

Obowiązek okazywania świadectwo energetycznego kupującym, wynajmującym, a także notariuszowi sprawia, że nie należy spodziewać się masowych kontroli posiadania tego dokumentu. Nie oznacza to jednak, że do naszych domów nie zapukają kontrolerzy.

Tym bardziej, że nowelizacja prawa budowlanego wprowadza również możliwość sprawdzania posiadanych systemów ogrzewania. Kontrole mogą odbywać się co najmniej raz na dwa, trzy, cztery lub pięć lat, zależnie od posiadanego źródła ogrzewania i jego mocy.

  • co najmniej raz na 5 lat – dla kotłów o nominalnej mocy cieplnej od 20 kW do 100 kW
  • co najmniej raz na 4 lata – dla kotłów opalanych gazem o nominalnej mocy cieplnej większej niż 100 kW
  • co najmniej raz na 3 lata – dla innych źródeł ciepła o sumarycznej nominalnej mocy cieplnej większej niż 70 kW
  • co najmniej raz na 2 lata – dla kotłów opalanych paliwem ciekłym lub stałym o nominalnej mocy cieplnej większej niż 100 kW

Jak widać w tej kwestii przepisy są bardzo precyzyjne. Można zauważyć, że kontrole ominą osoby, które posiadają źródła ogrzewania o niewielkiej mocy.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Gadżetomanii

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.