Sennheiser PC 363D – i nie chcesz przestać (słuchać) [test]

Sennheiser PC 363D – i nie chcesz przestać (słuchać) [test]12.03.2013 18:00
Sennheiser PC 363D (fot. Sennheiser)
Jacek Klimkowicz

Sennheiser PC 363D to zestaw słuchawkowy dla bezkompromisowych graczy, którzy mają naprawdę głębokie kieszenie. Za równowartość niemal całej polskiej płacy minimalnej niemiecki producent oferuje najwyższy komfort i świetne wrażenia słuchowe. A to wszystko w luksusowym opakowaniu, które jest w stanie dużo znieść. Zapraszam do lektury recenzji najnowszego headsetu marki Sennheiser!

Sennheiser PC 363D to zestaw słuchawkowy dla bezkompromisowych graczy, którzy mają naprawdę głębokie kieszenie. Za równowartość niemal całej polskiej płacy minimalnej niemiecki producent oferuje najwyższy komfort i świetne wrażenia słuchowe. A to wszystko w luksusowym opakowaniu, które jest w stanie dużo znieść. Zapraszam do lektury recenzji najnowszego headsetu marki Sennheiser!

Headset za tysiaka?

Sennheiser PC 363D
Sennheiser PC 363D

Już opakowanie robi dobre wrażenie. Jest trwałe i bardzo dobre jakościowo. Nie ma uchylnej ścianki ani przezroczystych wstawek, ale nie uznaję tego za wadę – wizualizacja wiernie oddaje wygląd produktu. W kartonie oprócz słuchawek jest 8-kanałowa karta dźwiękowa Sennheiser 3D G4ME1, przedłużacz USB, krótka instrukcja obsługi i płytka ze sterownikami. Etui jak zwykle nie ma.

Sennheiser PC 363D
Sennheiser PC 363D

Samo wykonanie, tak headsetu, jak i procesora dźwięku, nie pozostawia praktycznie nic do życzenia. Owszem, korpus słuchawek jest plastikowy, ale jest on sztywny, pokryty matowym lakierem odpornym na otarcia i odczuwalnie lepszy gatunkowo od tego spotykanego w większości tańszych konstrukcji. Nic nie skrzypi ani nie trzeszczy, a spasowanie wszystkich elementów jest precyzyjne.

Sennheiser PC 363D
Sennheiser PC 363D

Nie mam też zastrzeżeń do jakości wykonania procesora dźwięku. Jest solidny i atrakcyjny wizualnie. Zapewne tylko do czasu, ponieważ wierzchnia tafla z podświetlanym logo Dolby Headphone jest błyszcząca i zbiera odciski palców oraz drobne ryski. Karta dźwiękowa jest lekka i poręczna. Szkoda tylko, że ma krótki (kilkanaście centymetrów), pozbawiony materiałowej plecionki, cienki kabel.

Komfort, który uzależnia…

Sennheiser PC 363D
Sennheiser PC 363D

Gigantyczne (11,5 cm wysokości i 9 cm szerokości) welwetowe nauszniki zakrywają całe ucho i są niesamowicie wygodne. Z takiego samego materiału wykonano wyściółkę pałąka, która znakomicie amortyzuje całość i sprawia, że słuchawki nie ciążą na głowie nawet po wielu godzinach grania. Nie ma też mowy o grzaniu w twarz. W aluminiowych kapsułach producent wyciął laserowo otwory.

Sennheiser PC 363D
Sennheiser PC 363D

Dzięki nim powietrze wokół ucha może swobodnie cyrkulować i chłodzić głowę podczas wielogodzinnych sesji. Oczywiście przez to izolacja hałasu nie jest tak dobra jak w konstrukcjach zamkniętych z nausznikami wykonanymi z tworzyw imitujących skórę (które często pękają). W mojej ocenie jest jednak wystarczająca, by gracz mógł skupić się na rozgrywce podczas imprez LAN.

Sennheiser PC 363D
Sennheiser PC 363D

Czepić się można mikrofonu, który jest monstrualnych rozmiarów (około 17 cm!) i nie da się go ani odłączyć, ani schować w czaszy. Można go jedynie podnieść i tym samym automatycznie wyciszyć. Ramię w środkowej części jest elastyczne, dzięki czemu można go nieco przygiąć do ust. Na prawej muszli zlokalizowano niewielkie pokrętło, które pozwala na zmianę poziomu głośności.

Sennheiser PC 363D - przewód
Sennheiser PC 363D - przewód

Same czasze są ruchome (około 30 stopni w pionie i kilka w poziomie), dzięki czemu dobrze przylegają do głowy. Ramiona mają 20-stopniową regulację długości, która powinna zadowolić praktycznie każdego. Przewód sygnałowy o długości 2 m jest giętki i dobrze chroniony (porządny, materiałowy oplot). Oczywiście ma on pozłacane końcówki, które są czytelnie opisane.

Jakość, od której trudno się odzwyczaić

Sennheiser PC 363D
Sennheiser PC 363D

Oczywiście papierowa specyfikacja nie do każdego musi przemawiać. Dlatego najlepiej osobiście przekonać się, co potrafią słuchawki Sennheiser PC 363D. A potrafią naprawdę dużo. Generowany przez nie dźwięk jest niesamowicie czysty i szczegółowy. Wszystkie instrumenty są dobrze słyszalne i mają swoje miejsce na scenie, która jest całkiem spora. Tony wysokie są wyraźne i znakomicie oddane.

Sennheiser PC 363D
Sennheiser PC 363D

Nie mam też zastrzeżeń do pasma średniego. Basy są z kolei zrównoważone, sprężyste i dobrze kontrolowane. Krótko mówiąc, brzmienie headsetu Sennheiser PC 363D jest bardzo naturalne i pełne detali. Bez wątpienia będą z niego zadowolone osoby, które zdecydowanie częściej słuchają muzyki lub oglądają filmy, niż grają. Gracze także nie będą mieli powodów do narzekań.

Sennheiser PC 363D
Sennheiser PC 363D

Dźwięk jest przestrzenny i dobrze pozycjonowany, a wszystkie kluczowe dla rozgrywki odgłosy (np. kroków, uderzeń czy nawet szelestu liści) słyszalne, łatwe do wychwycenia i umiejscowienia. Nikt, absolutnie nikt nie powinien mieć problemu z odstrzeleniem przeciwnika na czas. Trzeba jednak mieć świadomość, że słuchawki Sennheiser PC 363D są bardzo wrażliwe na szeroko pojętą jakość źródła.

Podłączanie ich do laptopa z kiepską, zintegrowaną kartą dźwiękową po to, by słuchać empetrójek o bitracie 128 kbps to kiepski pomysł. Zenki bezlitośnie obnażają wszelkie słabości zarówno nagrań, jak i procesorów dźwięku. Dlatego jeśli ktoś nie ma porządnej karty dźwiękowej, warto skorzystać z tej, która znajduje się w komplecie. Jest ona bowiem naprawdę dobrej klasy i obsługuje technologię Dolby Headphone.

Sennheiser PC 363D
Sennheiser PC 363D

Wystarczy przesunąć przedni panel, by cieszyć się strumieniem 8-kanałowego dźwięku, świetnie oddanym i spozycjonowanym. Na koniec krótko o mikrofonie – jest on tak dobry, jak wielki. Znakomicie radzi sobie z eliminacją wszelkich zakłóceń płynących otoczenia i bardzo wiernie rejestruje głos (pasmo 50-16000 Hz). Może nie jest to jakość studyjna, ale zdecydowanie lepsza niż w produktach konkurencji.

Sennheiser PC 363D – dla graczy i nie tylko!

Rekomendacja Gadżetomanii dla Asusa N53SN
Rekomendacja Gadżetomanii dla Asusa N53SN

W zestawie znajduje się dobra jakościowo, 8-kanałowa karta dźwiękowa, która naprawdę świetnie się spisuje. Można narzekać na brak etui czy plecionki na przewodzie procesora dźwięku, ale to pomniejsze niedogodności. Nie są one w stanie nadwątlić końcowej oceny headsetu, która jest bardzo dobra. Ostatecznie zestaw słuchawkowy Sennheiser PC 363D kończy wizytę w naszej redakcji uzyskaniem w pełni zasłużonej rekomendacji.

Sennheiser PC 363D

[plus]znakomita jakość dźwięku

[plus]świetne wykonanie

[plus]bardzo wygodne i lekkie

[plus]pierwszorzędny mikrofon

[plus]bardzo dobra karta dźwiękowa w zestawie

[minus]nie na każdą kieszeń

[minus]przydałoby się etui w zestawie

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.