Serwisy, które wkrótce mogą zostać sprzedane za grube miliony [TOP 8]

Hulu, Tumbrl, Instagram... Te serwisy to wciąż startupy, a warte są już miliony. Ich właściciele mogą wzbogacić się w każdej chwili, bo do ich drzwi już pukają wielkie korporacje.

Hulu to całkiem młody, bo 3,5-letni serwis, oferujący to, co YouTube i jeszcze więcej. Można tu oglądać nie tylko krótkie klipy, ale też całe filmy i odcinki seriali. W zeszłym roku Hulu wygenerowało 250 mln dolarów wpływów brutto, w tym roku może tę sumę podwoić.

Kto jest zainteresowany kupnem serwisu? Przede wszystkim Google, który, jak pisał niedawno Łukasz, chciałby stworzyć gigantyczną platformę wideo. Taką, która zastąpi Amerykanom telewizję. Firma jest w stanie wydać nawet 4 mld dolarów na Hulu.

Inny potencjalny kupiec to Dish Network, czwarta największa amerykańska platforma cyfrowa, która chce być bardziej widoczna w Sieci i może wydać na ten cel do 1,9 mld dolarów.

Tumblr to miniblogowa platforma hostingowa, w Polsce na razie średnio znana. Serwis, którego właścicielem jest 25-letni David Karp, bije rekordy – w czerwcu 2011 roku wyprzedził WordPressa pod względem liczby blogów (ponad 20 mln). Obecnie miesięcznie generuje 13 mld odsłon.

Nic dziwnego, że już słuchać o zainteresowaniu tym startupem wielkich tego świata. Według Business Insidera Tumblr może kupić Yahoo, które potrzebuje nowych użytkowników. Najlepiej takich, którzy zostawaliby na dłużej, niż zajmuje sprawdzenie poczty.

Sugar Inc. jest serwisem dla kobiet, w którym można poczytać teksty z takich dziedzin jak moda, gwiazdy czy gotowanie. W tym roku ma szansę zarobić 70 mln dolarów brutto.

Kupić go może Yahoo, które szuka sposobów na przyciągnięcie nowych użytkowników. Skoro nie może mieć Hulu, to może chociaż Sugar Inc.?

Buddy Media to niezwykle popularna platforma pomagająca organizować kampanie reklamowe na Facebooku i w innych serwisach społecznościowych. Dostarcza ona narzędzi do tworzenia kampanii, z których korzystają przedsiębiorcy różnej maści. Serwis w tym roku zarobi najprawdopodobniej ok. 20 mln dolarów brutto.

Kto może go kupić? Przede wszystkim Google, któremu zależy na lepszej obecności w branży reklamowej.

Thrillist jest serwisem lifestyle'owym połączonym z zakupami. Skierowany jest do mężczyzn, a ostatnio rozwija się głównie dzięki ofertom daily deals. W tym roku może zarobić jakieś 40 mln dolarów.

Skusić się na to wszystko może Comcast, amerykański gigant, który kilka lat temu kupił DailyCandy, podobny serwis dla kobiet.

Instagram to prosty i bardzo młody (powstał w tym roku) biznes. Oferuje tylko jedną rzecz: aplikację pozwalającą użytkownikom iPhone'ów modyfikować zdjęcia i dzielić się nimi w Sieci. W niecały rok serwis zdobył 9 mln użytkowników. Jeszcze nie bardzo wie, jak na siebie zarabiać – ale być może nie musi wiedzieć.

Jego właściciele mogą skosić miliony, kiedy kupi go ktoś z wielkich, np. Twitter.

Bleacher Report to istniejący od 2008 roku blog o sporcie. Niezwykle popularny, bo odwiedzany przez 20 mln osób miesięcznie. W zeszłym roku firma dostała 22 mln dolarów od Oak Investment Partners.

Zakupem może być zainteresowany AOL, który szuka pomysłu na sekcję sportową.

Gilt Groupe to niezwykle popularny serwis zajmujący się sprzedażą markowych ubrań – takich firm jak Calvin Klein, Ralph Lauren czy Burberry – ze zniżką sięgającą nawet 60%. I tak wychodzi na swoje, bo ubrania kupuje wcześniej mocno przecenione, w hurtowych ilościach. W tym roku fiskalnym Gilt Groupe może zarobić nawet 500 mln dolarów.

[/blo-link-inner]

Kto może go kupić? Amazon, dla którego serwis staje się coraz większym zagrożeniem. Kupno może okazać się prostsze i przede wszystkim tańsze niż dalsza walka.

Źródło: Business Insider