Syndrom paryski

Syndrom paryski20.03.2010 20:29
Paulina Tyburska

Nie myślcie, że Paryż to li jedynie romantyzm i miłe chwile. Inicjatywa pewnej kobiety, o której niedawno pisała Sabina wydaje się równie szalona, co dolegliwość męcząca niektórych turystów zwiedzających tę piękną stolicę. Syndrom paryski, jak jest zwana ta przypadłość polega na starciu się zbyt wygórowanych oczekiwań z rzeczywistością. Codzienne życie paryżan jakie widzą turyści, nie odpowiada obrazowi pokazywanemu w mediach, które powielając, jak się okazuje szkodliwe stereotypy,  przedstawiają francuską stolicę jako raj na ziemi.

Nie myślcie, że Paryż to li jedynie romantyzm i miłe chwile. Inicjatywa pewnej kobiety, o której niedawno pisała Sabina wydaje się równie szalona, co dolegliwość męcząca niektórych turystów zwiedzających tę piękną stolicę. Syndrom paryski, jak jest zwana ta przypadłość polega na starciu się zbyt wygórowanych oczekiwań z rzeczywistością. Codzienne życie paryżan jakie widzą turyści, nie odpowiada obrazowi pokazywanemu w mediach, które powielając, jak się okazuje szkodliwe stereotypy,  przedstawiają francuską stolicę jako raj na ziemi.

Poza pięknie wystylizowanymi ludźmi, po ulicach chodzą również źle ubrani, a i często można spotkać bezdomnych. Śmieci to również nie tak rzadki widok, zwłaszcza gdy zastrajkują - a dzieje się to wszak często - służby porządkowe. Zastanawiam się czy to konkretne cechy osobowościowe wpływają na powstawanie syndromu paryskiego, czy może trzeba przyjrzeć się programom i reklamom, które puszczane są w japońskiej telewizji…

Na stan chorobowy może wpływać również przesadna ekscytacja związana z przyjazdem do wymarzonego miejsca, a następnie przeżywany szok kulturowy. Upragniona wizja zakłada, że Paryżanie będą mili, kulturalni i przyjaźni. Natomiast prawda okazuje się często bolesna – złośliwe uśmiechy Francuzów, których bawi nieudolna próba mówienia po francusku, może niejednego młodego człowieka mocno zawstydzić. Japończycy mogą obcesowość i niewyszukany humor potraktować jako próbę obrazy.

Najczęstsze dolegliwości, które mogą wystąpić już pierwszego dnia pobytu w Paryżu to: duszności, przyspieszone tętno, obniżony nastrój i zwiększona płaczliwość. Depresja i  halucynacje dotykają około 100-200 ludzi rocznie, w większości zapadają na tę chorobę turyści japońscy. U 1/3 osób dotkniętych tą dolegliwością objawy mijają po kilku dniach.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.