Szpieg w każdym domu? Posłowie chcą zainstalować nam nowe liczniki prądu

Szpieg w każdym domu? Posłowie chcą zainstalować nam nowe liczniki prądu11.04.2013 08:00
Zdaniem Fundacji Panoptykon, nowy licznik pozwolił na odkrycie nielegalnej plantacji

Kilkanaście miesięcy po protestach przeciwko ACTA i kilka po konferencji ITU posłowie chcą wprowadzić kolejne kontrowersyjne przepisy. Tym razem niemal nie słychać głosów oburzenia, a internauci nie wylegają tłumnie na ulice. Zmiana prawa energetycznego jest mało medialna, ale oznacza przymusową wymianę licznika prądu na taki, który sprawdzi, co robimy w domu.

Kilkanaście miesięcy po protestach przeciwko ACTA i kilka po konferencji ITU posłowie chcą wprowadzić kolejne kontrowersyjne przepisy. Tym razem niemal nie słychać głosów oburzenia, a internauci nie wylegają tłumnie na ulice. Zmiana prawa energetycznego jest mało medialna, ale oznacza przymusową wymianę licznika prądu na taki, który sprawdzi, co robimy w domu.

Wymiana liczników do 2020 roku

Aby nie popadać w skrajności, chcę na samym początku wyraźnie zaznaczyć: zmiana nie oznacza, że automatycznie ktoś zacznie nas inwigilować. Oznacza jednak, że pojawi się taka możliwość. Zacznijmy jednak od początku. Proponowana przez podkomisję działającą przy sejmowej Komisji Gospodarki zmiana prawa energetycznego zakłada, że do 2020 roku 80 proc. polskich gospodarstw domowych będzie miało nowe liczniki prądu, nazywane również inteligentnymi licznikami.

Choć koszt wymiany spadnie zapewne na nas – odbiorców prądu – to wprowadzenie nowych liczników ma sporo zalet. Oznacza bowiem, że informacja o zużyciu energii będzie przekazywana na bieżąco, co uwolni nas od niezbyt wygodnego systemu, opartego na prognozach zużycia.

Co więcej, inteligentny licznik zapewni automatyczne raportowanie awarii zasilania, możliwość łatwiejszego różnicowania taryf prądu, a w przyszłości – co wydaje się naprawdę świetnym pomysłem – pozwoli na błyskawiczne przełączanie się pomiędzy dostawcami energii. Nie ukrywam – na razie brzmi to dobrze. W czym zatem tkwi problem?

Licznik w roli domowego szpiega

Przy jednej taryfie do wystawienia rachunku wystarczy jedna informacja – ile energii zużyliśmy w jednostce czasu. Nowe liczniki pozwalają jednak na znacznie więcej: umożliwiają zdalne kontrolowanie zużycia prądu na bieżąco lub w dowolnych odstępach czasu i właśnie to budzi największe obawy obrońców prywatności.

Taki licznik nie wyjawi zbyt wielu sekretów
Taki licznik nie wyjawi zbyt wielu sekretów

Na problem zwraca uwagę m.in. Fundacja Panoptykon. Podkreśla ona, że charakterystyka zużycia prądu bardzo wiele mówi o sprzęcie znajdującym się w domu. Zdaniem Wojciecha Klickiego z fundacji możliwość zdalnego, ciągłego odczytu pozwala np. na wykrycie korzystania ze sprzętu do domowych dializ i uzyskanie informacji o stanie zdrowia.

Argumentem fundacji przeciwko wprowadzaniu nowych liczników jest również fakt, że właśnie dzięki stałej kontroli zużycia energii udało się namierzyć plantację konopi indyjskich. Nie wiem, czy to trafny argument, bo plantacja zwracała na siebie uwagę chyba przede wszystkim ilością zużywanej energii, jednak możliwość pozyskania wielu różnych danych istnieje i chyba lepiej zwrócić uwagę na to już teraz, niż bezskutecznie protestować po wprowadzeniu nowego prawa.

Technologia nie jest zła, wszystko zależy od przepisów

Kontrowersje może budzić również to, że wszystkie dane mają być przesyłane do jednej, centralnej bazy zarządzanej przez Operatora Informacji Pomiarowych, który następnie będzie je przekazywał różnym podmiotom. Proponowana przez podkomisję zmiana nie precyzuje jednak zakresu przekazywanych danych. Oznacza to, że np. dostawca energii, potrzebujący do wystawienia rachunku wyłącznie informacji o całościowym zużyciu, będzie miał dostęp do pełnego raportu o tym, jak zużywamy energię.

Na obecnym etapie prac nad zmianą prawa można to, rzecz jasna, doprecyzować, jednak propozycja zmian – choć jest na razie tylko pomysłem sejmowej podkomisji - nie uwzględnia nawet takiej dość oczywistej sprawy. Czy więc mamy zacząć się bać inteligentnych liczników prądu? Nie sądzę – ten sprzęt może być naprawdę pożyteczny. Wystarczy, by wymianie liczników towarzyszyło sensowne i przemyślane prawo, a nie sklecone na kolanie przepisy.

Zagrożeniem nie jest przecież technologia, tylko ludzie decydujący o tym, jak będzie ona wykorzystywana. Inteligentne liczniki to kolejny przykład sprzętu, który zapewniając nowe możliwości i wygodę, ingeruje zarazem w naszą prywatność. Tylko czy w czasach powszechnego korzystania ze smartfonów, Google’a czy Facebooka ma to jeszcze jakiekolwiek znaczenie?

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.