Teraz ludzie rozstają się na Instagramie. Nie, to nie Instagram jest temu winny!

Teraz ludzie rozstają się na Instagramie. Nie, to nie Instagram jest temu winny!25.04.2014 12:01
"Przed" i "po" - tak teraz rzuca się ludzi na Instagramie
Marta Wawrzyn

Wystarczy użyć odpowiedniego hashtagu i wyciąć swoją drugą połówkę ze wspólnego zdjęcia. Zrozumie, że została porzucona.

Ostatnio narzekałam, że Facebook odebrał nam spotkania ze znajomymi ze szkoły, dziś czas ponarzekać na Instagrama. A może nie tyle na Instagrama, co na nas samych, ludzi, wpadających na idiotyczne pomysły.

SMS-y to przeszłość, teraz rzuca się ludzi na Instagramie

Kiedy miałam kilkanaście lat, najgorszą rzeczą było zostać rzuconym przez SMS-a. Nie wszyscy jeszcze mieli komórki – mówimy tu o samym początku XXI wieku - ale ci, którzy mieli, wszystko załatwiali przez SMS-y. SMS-em mówiło się "Kocham cię" i SMS-em mówiło się "Już cię nie chcę".

Ale już wkrótce młodzież będzie mogła co najwyżej pomarzyć o takim spokojnym, prywatnym rozstaniu. Bo oto pojawiła się moda na publiczne zerwania w serwisach społecznościowych. Pewien nastolatek wyciął ze wspólnego zdjęcia swoją dziewczynę i użył hashtagu #TransformationTuesday, który służy do pokazania światu, co się u nas zmieniło. W tym celu wrzucamy obok siebie zdjęcia "przed" i "po" (np. przed schudnięciem i po) i wszystko widać jak na dłoni.

W tym przypadku tag został użyty do ogłoszenia, że jest się singlem. Porzucona dziewczyna zdziwiła się tak jak wszyscy i zapytała chłopaka, czy to rzeczywiście rozstanie. A tymczasem ich wspólni znajomi lajkowali zdjęcie.

To nie Instagram, to my

W artykułach na temat tego rozstania pojawia się określenie "najgorszy sposób na rozstanie w historii". I pewnie to prawda. Nikt nie chciałby zostać porzucony w ten sposób. Dziewczyna tak się przejęła tym publicznym upokorzeniem, że aż pokasowała konta w serwisach społecznościowych. Tymczasem jej były chłopak chwali się, że rośnie mu liczba obserwujących.

I zapewne już za chwileczkę, już za momencik pojawią się naśladowcy. Publiczne rozstania na Instagramie staną się trendem, w końcu to takie zabawne i pomysłowe. Możemy narzekać, że takie czasy i taki Internet, ale w tym przypadku sami jesteśmy sobie winni. Nikt w Instagramie tego nie wymyślił, zrobiliśmy to sobie sami.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.