Ubisoft: 1080p czy 900p? "Kogo obchodzą liczby". Bezczelni? Jeśli tak, to nie tylko oni

Ubisoft: 1080p czy 900p? "Kogo obchodzą liczby". Bezczelni? Jeśli tak, to nie tylko oni10.10.2014 08:10
Adam Bednarek

Kwestie związane z rozdzielczością i liczbą klatek na sekundę znowu są na ustach wszystkich graczy. Różnicy nie widać? Cóż, tak mówi każdy twórca, któremu nie udało się zrealizować celu o nazwie “1080p i 60 klatek na sekundę”.

Oliwy do ognia dolał Ubisoft. Ich decyzja o jednakowej, niższej niż zakładano rozdzielczości Assassin’s Creed: Unity na obu maszynkach nowej generacji, nie tylko uwypukliła hipokryzję grających na PlayStation 4, ale przede wszystkim reaktywowała dyskusję o rozdzielczości na next-genach. Gracze znowu zaczęli się sprzeczać - widać różnicę pomiędzy 1080p a 900p? 30 klatek wystarczy, czy 60 klatek na sekundę powinno być obowiązującym standardem na PS4 i Xbox One?

Jedno jest pewne - gracze rzucili się na Ubisoft, dość ostro komentując ostatnie poczynania wydawcy. Zresztą on sam zadbał o to, żeby temat był żywy. Jak?

Assassin's Creed Unity E3 2014 World Premiere Cinematic Trailer [EUROPE]

Ubisoft, odpowiadając graczom na krytykę ustami Aleksa Amancio, jeszcze bardziej ich rozwścieczył. Czemu Unity nie ma Full HD i 60 klatek na sekundę? Bo dla nas teoretycznie gorsze rozwiązanie jest... lepsze:

30 klatek to nasz cel. Sprawia to wrażenie filmowości. 60 jest dobre dla shooterów, do przygodowych gier akcji nie bardzo. W zasadzie ludzie lepiej odczuwają 30fps. Podobnie jest z rozdzielczością. Czy to jest liczba, którą chcecie brać pod uwagę mówiąc o jakości pikseli? Jeżeli gra wygląda świetnie, to kogo obchodzą liczby?

Kontrowersyjnie? Tak przynajmniej stwierdzili gracze, dla których ta wypowiedź była jak płachta na byka i według nich świadczy o lekceważącym stosunku Ubisoftu.

60 FPS-ów niepotrzebne

Warto jednak pamiętać, że Ubisoft nie jest pierwszym wydawcą, który w ten sposób szukał usprawiedliwienia. Podobnie wypowiadał się Ru Weerasuriya, szef studia Remedy At Dawn, zajmującego się The Order: 1886 - grą mającą ukazać się wyłącznie na PS4:

Obecnie nie celujemy w 60 klatek na sekundę. W grze z perspektywą pierwszej osoby na pewno ma to sens. Także bijatyki są bez wątpienia nakierowane na 60 FPS. Ale my koncentrujemy się na filmowym doświadczeniu, w pełnym HD - 1080p. Ograniczamy się do płynnych 30 klatek na sekundę, stawiając raczej na spektakularne efekty i najwyższą rozdzielczość.

Owszem, może i rozdzielczość jest wyższa, ale jeżeli chodzi o liczbę klatek, to Assassin’s Creed: Unity oraz The Order: 1886 mogą podać sobie ręce. A skoro tak, to wygląda na to, że słowa pracującego nad Unity wcale nie były przesadzone. Albo że hejt nie powinien spłynąć tylko na nich...

Project CARS - Audi and Mercedes Gameplay

Tyle że Andy Tudor z Slightly Mad Studios, studia odpowiedzialnego za przepiękne Project C.A.R.S., również zwrócił uwagę na to, że nie wszędzie 60 klatek na sekundę jest niezbędne. U nich musi być, ale u innych można machnąć ręką:

Dla gry wyścigowej 60 FPS jest bardzo ważne. Gracze nie wiedzą, że silnik fizyczny działa w tempie 600 razy na sekundę. Polecenia kontrolera odczytujemy 250 razy na sekundę. W innych tytułach ta wartość jest dużo niższa. Ekran odświeża się 60 razy na sekundę. Opony, fizykę czy zawieszenie mierzymy w tym samym czasie 600 razy.

Ralph Fulton, dyrektor kreatywny Forza Horizon 2, stwierdził z kolei, że graczom 30 klatek na sekundę także odpowiada. Niewiele różni się ta wypowiedź od tej przedstawiciela Ubisoftu, prawda?

Liczba klatek to gorący temat, ale kiedy gra w końcu trafia do użytkowników, często reagują: „Hej, to przecież naprawdę nieźle działa”.

Ciekawą kwestię poruszył Marcin Iwiński, współzałożyciel CD Projektu. W rozmowie z Eurogamerem stwierdził, że liczby związane z liczbą klatek i rozdzielczością interesują przede wszystkim marketingowców, a graczy obchodzi tylko to, czy gra jest ładna, czy nie.

To bardziej materiał dla ludzi od marketingu. Kwestia ta jest teraz bardzo ważna dla Sony, co skrupulatnie wykorzystują. Dla graczy ma to mniejsze znaczenie.

Biorąc pod uwagę ostatnią burze na forach, Marcin Iwiński raczej racji nie ma. A może jednak coś w tym jest? Może kłóci się tylko grupa “hejterów”, a reszta po prostu siada przed telewizorem i cieszy się piękną grafiką, nie patrząc na to, czy to 900p, czy 1080p?

Z drugiej strony przymykanie oka na takie szczegóły jest twórcom i wydawcom na rękę. Nie trzeba dopieszczać, można się ograniczać, a wszyscy i tak łykną to, że wielkiej różnicy by nie było.

O jednym w tej całej aferze warto pamiętać. Jeśli Ubisoft jest zły, to brudno za uszami ma pół branży, która wydaje swoje gry na next-genach. Ale jeżeli wcześniej nam to nie przeszkadzało, to może nie ma sensu wściekać się na twórców Assassin’s Creed: Unity? Wyjątkiem na pewno nie są.

Od was zależy, czy to dobrze świadczy o next-genach, czy wręcz przeciwnie.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.