Zakaz f-gazów w UE. Czy pompy ciepła trzeba będzie wymienić?

Propozycja zakazu wykorzystywania f-gazów w Unii Europejskiej wzbudziła spore emocje. Szybkie odejście od tej technologii to duże wyzwanie dla zakładów produkcyjnych i dystrybutorów pomp ciepła. Klienci końcowi nie mają się jednak o co martwić.

Unia Europejska chce w zdecydowany sposób redukować emisję zanieczyszczeń i gazów cieplarnianych. Jednym ze sposobów na osiągnięcie celów jest powszechne stosowanie pomp ciepła zamiast kotłów na paliwa kopalne. Jak jednak pisaliśmy, w przypadku Polski pompy ciepła niekoniecznie muszą przekładać się na duże spadki emisji. Co więcej, popularyzacja pomp ciepła może być utrudniona ze względu na niedawną propozycję zakazu wykorzystania gazów fluorowanych, czyli tzw. f-gazów.

Europa miałaby całkowicie zrezygnować z f-gazów do 2029 r. To oznaczałoby zakaz sprzedaży urządzeń bazujących na tych gazach, takich jak lodówki, klimatyzatory, gaśnice czy właśnie pompy ciepła. Problemy nie powinny jednak dotyczyć zainstalowanych już urządzeń.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak poinformował Paweł Lachman, prezes zarządu Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła, proponowane zmiany nie wpłyną negatywnie na serwis pomp ciepła sprzedawanych obecnie lub w najbliższych latach. Ich właściciele będą mogli bez problemu korzystać z urządzeń.

"Złożoność materiału unijnego rozporządzenia f-gazowego może prowadzić do błędnych interpretacji jego zapisów. Być może jest to powodem rozpowszechniania nieprawdziwych informacji na temat pomp ciepła. W rzeczywistości wszystkie zakazy serwisowania planowane w ramach nowelizacji rozporządzenia f-gazowego dotyczą innych grup urządzeń chłodniczych lub czynników chłodniczych, które nie są stosowane w pompach ciepła w Polsce" - czytamy na stronie PORT PC.

Zdaniem Pawła Lachmana zmiany przepisów nie powinny wpłynąć na planowane budowy nowych fabryk pomp ciepła, z których dwie mają powstać w Polsce - Viessmann chce wybudować fabrykę na terenie Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, a Daikin w Ksawerowie niedaleko Łodzi. Według prezesa PORT PC duże firmy są przygotowane na wprowadzenie naturalnych czynników chłodniczych, które zastąpią f-gazy.

Jednocześnie Lachman podkreśla, że termin wprowadzenia zmian jest zbyt krótki, przez co wycofanie się z możliwości wykorzystywania f-gazów przez producentów pomp ciepła może stanowić duże wyzwanie techniczne. PORT PC opowiada się za przesunięciem tego terminu o kilka lat.